W tym wpisie
postaram się przybliżyć Ci hodowlę Kawi domowej opiszę tutaj
jaki są rasy świnek morskich, jak przygotować mieszkanie do
przyjęcia nowego domownika, jak wybrać wyprawkę, jak żywić,
pielęgnować oraz podstawowe objawy związane z chorobą świnki
morskiej. Wszystko co zawarte w punktach znajdziesz w spisie treści
Spis treści:
- wybraliśmy kawie i co dalej ?
- wyposażenie kawi domowej czyli wyprawka dla pupila.
- hamaki domki i zabawki domowej roboty
- jak żywić kawię domową
- czego świnkom podawać się nie powinno, czyli kategoryczne NIE dla żywienia świnek.
- podstawy pielęgnacji codziennej
- Coś jest nie tak.
W
brew pozorom wybór zwierzaka jest bardzo prosty, wchodzimy do sklepu
zoologicznego upatrzymy sobie jakieś zwierzę i kupujemy,
ewentualnie gdzieś w internecie bądź u znajomych zobaczymy
słodkie puchate maleństwo i pojawia się chęć posiadania pupila.
Kawia
domowa zwierzę bardzo popularne na całym świecie, w hodowli od XVI
wieku później wykorzystywane jako zwierzę laboratoryjne a w
niektórych regionach świata nadal hodowana na ubój np. w krajach
Afrykańskich. Minęło już parę ładnych lat a nawet wieków od
kąt kawia domowa żyje w hodowli domowej, od tego czasu powstało
bardzo dużo kombinacji kolorystycznych oraz ras świnek takich jak :
- Texel
- Peruwianka
- Abisyńska
- Gładkowłosa
- Skinny ( łysa świnka wymagająca szczególnej pielęgnacji)
- Sheltie
- Teddy
- Himalajska
- Rex
- Cuy ( największa rasa osiąga do 3kg m.c)
Tu
już sami musimy być zdecydowani na konkretną rasę oraz posiąść
wiedzę na temat ich hodowli. Często pojawia się pytanie jak zająć
się takim zwierzęciem natomiast każdy z nas kiedyś zaczynał i
stopniowo zdobywał wiedzę i poszerzał ją o ciekawostki na temat
pupila, każde zwierze jest inne tak jak i my mamy swój charakter,
humory, przyzwyczajenia i oczywiście temperament. Każdy chce dla
swojego pupila jak najlepiej więc nie możemy powiedzieć z
wyrzutem, że właściciel posiadanej kawi domowej popełnia błąd
lub robi coś źle, osobiście nie lubię takich określeń warto
wtedy nakierować posiadacza takiego zwierzaka na właściwe tory i
wytłumaczyć gdzie popełnia błąd, zachęcić do poczytania
różnych wpisów, publikacji oraz pytać się na forach
internetowych, jak to mówią kto pyta nie błądzi ;) a jestem
przekonana, że potencjalny właściciel kawi postara się zmienić
swoje nawyki i przyzwyczajenia względem dobra pupila. I tutaj prośba
do wszystkich HEJTERÓW nie ma złych rad, są tylko te dobre
kierujące zwierzę ku lepszej hodowli ulegające zmianie wskutek
dłuższego udomowienia i obserwacji potrzeb puchatego czworonoga. Ja
osobiście staram się rzucić nieco światła dla zainteresowanych
oraz przyszłych właścicieli kawi domowej.
2
. WYBRALIŚMY RASĘ KAWI DOMOWEJ,
I CO DALEJ?
Z
pewnością wybór rasy i wiedza na temat każdej z nich jest bardzo
ważna i sprawia nie lada zagwozdkę dla przyszłego właściciela,
bo co jeżeli chcielibyśmy dwie kawie domowe, ale nie wiemy czy się
ze sobą będą dogadywały lub nie będą się gryzły itd. pytań
jest mnóstwo a odpowiedź jedna, jeżeli nie spróbujemy to się nie
przekonamy. Kawia domowa jest zwierzęciem stadnym więc jak
najbardziej mogę powiedzieć, że wręcz wskazane jest by mieć
przynajmniej w klatce 2 kochane mordki, lepiej się socjalizują a co
najważniejsze, będą miały wzajemnie zajęcie kiedy to my w wirze
codzienności przebywamy 1/2 dnia poza domem.
Jeżeli
już zdecydowaliśmy się na ilość ogonków w naszych skromnych
czterech progach należy znaleźć miejsce, nie mogą przecież
przebywać w klatce pozostawionej byle gdzie.
Jeżeli
chodzi o klatkę dla jednej kawi domowej jest to MINIMUM 80x50 cm
jest to najmniejsze wymaganie dla jednego domownika całe szczęście
coraz częściej wymagane przy zakupie pupila w sklepach
zoologicznych, pewnie nasuwa się teraz pytanie dlaczego aż taka
wielka, już tłumaczę. Zamknij na chwilkę oczy i wyobraź teraz
sobie drogi czytelniku siebie w pomieszczeniu 3m x 4m przy czym
musisz załatwiać tam swoje potrzeby fizjologiczne, spać i jeść.
Nie za fajnie jak myślisz?
Często
słyszę również odpowiedź klienta: ale ja jestem cały dzień w
domu więc świnka będzie biegać po domu.
OK,
wszystko rozumiem natomiast znów pojawia się moje wyobrażenie dla
Ciebie: zamknij oczy(...)
Wszystko
ładnie, pięknie natomiast nie siedzimy całymi dniami w domu, też
wchodzimy na zakupy, na miasto załatwić swoje codzienne sprawy, i
co wtedy? Biedna świnka siedzi sama w malutkiej klatce 2 na 2
oczekując naszego przyjścia, PAMIĘTAJ DROGI CZYTELNIKU zwierzę
nie ma poczucia wartości czasu, żyje z minuty na minutę i to czy
nie ma nas godziny czy sekundy nie ma dla niego najmniejszego
znaczenia NIE MA CIĘ I TYLE !
Dlatego
tak ważne jest dla mnie towarzystwo dla kawi domowej w postaci
rówieśnika, do czego również po jakimś czasie i ty dojdziesz do
tego samego wniosku. I co wtedy?
Kupujemy
drugą świnkę do klatki 80x50 cm? ABSOLUTNIE NIE !
Dla
dwóch kawi domowych klatka musi być znacznie większa ponieważ
każda z nich ma swoją wielkość, każda załatwia swoje potrzeby
fizjologiczne itd.
Klatka
dla dwóch kawi domowych to minimalnie 120x 56 cm optymalną
wystarczającą w zupełności wielkością jest ona dla jednej kawi
domowej natomiast dla dwóch bez żadnych wyrzutów sumienia jest to
klatka 162x60x50 cm.
Podsumowując:
Jedna
kawia domowa klatka minimalnie 80x50 cm / optymalnie 120x56cm
Dwie
kawie domowe klatka minimalnie 120x56cm / optymalnie 162x60x50 cm
Optymalne
warunki sprawdzają się najlepiej w momencie kiedy nie ma nas
dłuższego czasu w domu, natomiast minimalne wymiary mogą być dla
osoby „będącej cały dzień w domu”.
Natomiast
kupno większej klatki nie zwalnia nas jednak z obowiązku
poświęcania zwierzakowi czasu i troski, jak to najczęściej bywa
przy pierwszych dniach od kupna pupila; siedzimy z nim całymi dniami
zajmujemy się i rozpieszczamy po czym z czasem przyzwyczajamy się
do tego, że zwierzak jest i coraz mniej się nim interesujemy, a
śwince pozostaje przyzwyczajenie do codziennych pieszczot które już
coraz rzadziej mają miejsce, lub wypuszczania na wybieg. Traktujemy
zwierzę od początku do końca tak samo.
Mamy
już wybraną ilość mieszkańców, rasę oraz klatkę którą
trzeba gdzieś ulokować spójnie w mieszkaniu. Pamiętaj by miejsce
w którym będzie żył twój pupil było jak na mniej narażone na
przeciągi i stres, mam tutaj na myśli miejsce przy drzwiach które
często otwieramy i zamykamy lub pomieszczenia gdzie występuje
częsty hałas np. głośne słuchanie muzyki. Teraz mamy wszystko, w
kolejnych punktach postaram się przybliżyć jak pielęgnować i
dbać o pupila.
3. WYPRAWKA CZYLI NIEZBĘDNIK PRZYSZŁEGO WŁAŚCICIELA
Jak
już powyżej pisałam, do wyprawki podstawą jest klatka którą już wybraliśmy, natomiast klatka to nie
wszystko, tak jak my mamy dywany w mieszkaniu lub jakikolwiek inny
wystrój podłoża pupilowi również bez wątpienia się przyda. A
więc podłoże jakie wybrać?
W
ofertach sklepów zoologicznych posiadamy ściółki w postaci trocin
zwykłych oraz odpylonych ( bardzo dobre dla każdego zwierzęcia jak
i dla nas, ponieważ trociny jak sama nazwa wskazuje nie pylą),
pellet w różnych postaciach od zapachowych po neutralne, żwirki
kukurydziane typu corn jak i również podściółki hypoalergiczne
celulozowe lub drybed. Zatem jakie podłoże wybrać by było jak
najbardziej odpowiednie dla naszego pupila?
Trociny
standardowe bardzo szybko pochłaniają wilgoć co wiąże się z
częstą zmianą podłoża nawet 2-3 razy w tygodniu podłoże w
takiej postaci jest bardzo ciężkie do utrzymania w czystości,
trociny standardowe bardzo pylą co wiąże się z kolejnym problemem
czystości nie tylko w klatce ale również w mieszkaniu ponieważ
pył unoszący się wszędzie zanieczyszcza meble podłogę i
wszystko wokół a co najgorsze zanieczyszcza nasze powietrze w
rezultacie czego my jak i nasz pupil może zacząć kaszleć po
pewnym czasie, lub może pojawić się kichanie i nie będziemy
wiedzieli co jest tego przyczyną najczęściej podejrzewamy
przeziębienie a to tylko wina trocin. Po za tym częstsza wymiana
trocin będzie bardziej kosztowniejsza, przeliczając 3 razy w
tygodniu średni koszt paczki trocin 2,50zł to już 7,50zł a w
skali miesiąca to 30 zł
Jest
wiele minusów trocin standardowych które mogłabym wymieniać
natomiast nie na tym polega mój wpis.
Trociny
odpylone jakościowo lepsze pod względem utrzymania czystości
ponieważ w przeciwieństwie do trocin standardowych odpylone jak
sama nazwa wskazuje są odpylone więc po uzupełnieniu kuwety
trocinami nie będzie unosił nam się pył z trocin, natomiast
zasada utrzymania czystości wewnątrz klatki pozostaje bez zmian.
Przy
wyborze trocin musimy pamiętać by trociny były bez olejków
zapachowych to tylko zapach na chwilę w mieszkaniu a zwierzakowi
może zaszkodzić ostry zapach. Zwróć również uwagę na to by
trociny nie były z polakierowanych wcześniej płyt lub drzew
iglastych, żywica źle wpływa na zdrowie każdego żyjątka, jeżeli
zauważysz w trocinach drzazgę lub grubszą część drewna, wyrzuć
od razu nie zostawiaj jej w kuwecie, świnka może zrobić sobie
krzywdę ostrym kawałkiem drewna.
Pellet,
lepsza forma podłoża umożliwiająca nam dłuższe utrzymanie
czystości w klatce. Pellet są to trociny zbite w formie podłużnych
pałeczek. Główna zaleta to nie pylenie i oszczędność co cieszy
każdego właściciela. Pamiętaj jednak by nie używać pelletu z
marketów budowlanych lub marketów spożywczych ponieważ jest to
najniższej jakości wyrób dla tego jest on tańszy niż w sklepach
zoologicznych. Polecany dla świnek skinny ( wraz z matą o czym mowa
niżej)
Żwirek
kukurydziany typu Corn jak sama nazwa wskazuje jest on wykonany z
kukurydzy, zasada działania podobna do pelletu, różni się tylko
sposobem wyrobienia i składem.
Podściółka
celulozowa jest wykonana z małych skrawków celulozy wygląda jak
papier jest higieniczna poleca się ją dla zwierząt uczulonych na
pyłki. Osobiście wytestowana na chomikach i jestem bardzo
zadowolona.
Drybed
jest to rodzaj dywanika przepuszczającego wilgoć, dzięki temu
powierzchnia na której leżą świnki zostaje sucha. Pamiętaj
jednak by pod drybed koniecznie umieścić chłonny materiał typu
-żwirek albo podkłady higieniczne-NIE można stosować trocin.
Drybed codziennie należy odkurzać albo zamieść z bobków i reszty
jedzenia. Pierzemy w razie potrzeby.
Mata łazienkowa- podobnie jak drybed przepuszcza mocz. Stosujemy żwirek lub pokłady pod spód. Można prać w pralce lub myć ręcznie. Gdy nie możemy już się pozbyć zapachu z maty należy ją zmienić na nową. W przypadku gdy świnki ją gryzą można ją odwrócić na mniej “wypukłą” stronę. Pamiętać należy jednak by codziennie czyścić mate z zanieczyszczeń.
Mata łazienkowa- podobnie jak drybed przepuszcza mocz. Stosujemy żwirek lub pokłady pod spód. Można prać w pralce lub myć ręcznie. Gdy nie możemy już się pozbyć zapachu z maty należy ją zmienić na nową. W przypadku gdy świnki ją gryzą można ją odwrócić na mniej “wypukłą” stronę. Pamiętać należy jednak by codziennie czyścić mate z zanieczyszczeń.
Jako podłoże można stosować kilka różnych opcji. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, ciężko jest doradzić co będzie dla niego najbardziej odpowiednie , najlepiej samemu przetestować kilka opcji i zobaczyć która będzie najlepsza.
Na forach znaleźć
można informację w sprawie podłoża można dać matę a można
pellet natomiast trzeba zwrócić uwagę na delikatne łapki świnek
ponieważ przebywanie na samym pellecie bez podkładu z miękkich
trocin mogą spowodować odgniotki co w skutkach jest dla pupila
bardzo bolesne i uniemożliwia przemieszczanie się. Spotkać można
się również wyposażeniem klatki w różnego rodzaju kocyki które
wizualnie tworzą przytulny domek dla pupila, jest to bardzo fajny
pomysł pod warunkiem, że nauczymy świnkę załatwiać się w
kuwecie do której dajemy najlepiej podkład który najmniej się
nosi czyli np. pellet przykryty matą łazienkową lub podłoże
celulozowe.
Dla świnek ostatnimi czasy wyszło bardzo dużo gadżetów np. domki materiałowe, hamaki, tunele, a to wszystko by stworzyć im jak największy komfort mieszkania, tutaj już do woli możemy wybierać natomiast świnki (szczególnie te które właśnie pojawiły się w Twoim domu) potrzebują bezpiecznego schronienia w którym będą mogły schować się przed całym złem które czyha na nie na zewnątrz .
Bardzo ważną dla niektórych nie istotną częścią wyposażenia klatki jest paśnik, umożliwia on nam utrzymanie przynajmniej w 70% siana na miejscu, przybliżę tutaj ci sposobność świnki które uwielbiają rozgrzebywać siano po całej klatce, spać na nim i chować się pod stosem siana. Nie jest to dobre ponieważ świnka na nim się załatwia, w rezultacie czego konsumuje później przesiąknięte moczem sianko, niezbyt smaczne. Dla tego też uczulam by nie stosować siana jako podkład do klatek. Jak każde żywe stworzenie świnka również pić musi, najlepiej sprawdzi się do tego poidło w ofercie mamy dwa rodzaje o różnych wielkościach plastikowe lub szklane, 100ml lub 1000ml. Ja osobiście polecam poidła szklane są łatwiejsze w czyszczeniu i nie ma problemu z wżerającym się osadem w brzegi butelki. Poidła plastikowe są tańsze natomiast bardziej kłopotliwe w czyszczeniu. Są również poidła automatyczne które nie mają tendencji do kapania natomiast są one trudno dostępne w osiedlowych sklepikach zoologicznych a w galeriach możemy za takie poidło sporo zapłacić . Odradzam kupowanie miseczki na wodę dla świnki ponieważ nie minie 5 minut a świnka wywróci miskę lub zabrudzi ją podkładem i zanim się obejrzymy pupil będzie bez wody jak najbardziej w cieplejsze dni latem można ubezpieczyć świnkę dodatkowo w miskę z wodą natomiast na co dzień jednak poidło będzie praktyczniejsze. Miski na jedzonko są różne, mamy plastikowe, metalowe lub ceramiczne. Na logikę skoro świnka jest w stanie wywrócić miskę z wodą to bez problemu poradzi sobie z plastikowym wyrobem, metalowe miski natomiast nie są zbyt dobre ponieważ z metalu wydzielają się szkodliwe związki, pozostaje nam w takim razie miska ceramiczna, nie może być ona jednak tak malutka że wejdzie nam tam kolokwialnie mówiąc tylko pół plasterka ogórka. Miska musi być na tyle duża by zwierzak bez problemu mógł skonsumować swój posiłek. Najlepiej by była ona bardziej płaska i szersza niżeli wyższa i węższa ponieważ mordka świnki jest nie za wielka a przypominam one nie jedzą łapami :) musimy dać jej komfort posilania się. Jeżeli kupujemy miseczkę kup jedną więcej, możesz do niej pokroić warzywa które stanowią niezbędną część żywienia pupila o czym mowa będzie w kolejnych punktach. Mając dwie miski dajemy pupilowi możliwość wyboru między warzywami a podstawową karmą, nie zanieczyszczamy warzyw podkładem a ziarno wrzucone do miski nie jest odmoczone przez sok i wilgoć warzyw. Niezbędnik wydawałby się za zakończony ale co z akcesoriami?
Szczotka do czyszczenia butelek (lub ryż jeśli wolisz czyścić poidła metodą „grzechotki”), nożyczki do pazurków (to ważne – nożyczki a nie gilotynka, , oraz gęsta szczotka z ząbkami zakończonymi kuleczkami jeśli Twoje świnki są długowłose.
Dobrze jest też zaopatrzyć się w 1-2 dodatkowe kocyki które będą służyć świnkom jako pole do wybiegu lub do tulenia na kolanach. Solidne polarowe kocyki.
Już chyba wszystko
mamy jedziemy zatem po świnkę, i tu pojawia się problem w czym ją
przewieźć. W sklepach często zwierze pakowane jest do kartonowych
pudełek ale jest to tylko jednorazowy pojemnik, który w trakcie
transportu lub po przyjeździe do domu ulegnie zniszczeniu ponieważ
świnka ze strachu może zrobić siku, kupkę. Jeżeli już taki
wydatek planujemy ujmijmy w budżecie również transporter który
posłuży nam trochę dłużej niż standardowe pudełko. Jeżeli
będziesz musieć a na pewno będziesz, jechać do weterynarza na
przegląd nie będziesz się zastanawiać w czym przetransportować
swoje małe cztery łapki. Transportery są różne od materiałowych
po plastikowe wiklinowe itd. to już twoja decyzja jaki wybierzesz
weź pod uwagę tylko wielkość przy 2 świnkach najlepiej sprawdzi
się transporter koci natomiast jeżeli bierzesz jednego przyjaciela
weź na wzgląd czy twoja mała hodowla nie powiększy się o nowego
lokatora. Ja od siebie tylko mogę dodać, że bardzo wygodne są
transportery materiałowe ze względu na ich praktyczność.
Transporter materiałowy można wyprać w razie zabrudzenia poskładać
lub porozpinać i schować do szafy, z plastikowym też nie ma
problemu z myciem wiadomo ale gdzie go schowamy, jest troszkę
masywny, a kosze wiklinowe wiadomo już można samemu wyciągnąć
wnioski.
4. HAMAKI I DOMKI DOMOWEJ ROBOTY
W dzisiejszych
czasach przy odstępie do internetu i sklepów zoologicznych
spotykamy co krok jakieś zabawki dla zwierząt, hamaczki , tunele i
wiele wiele innych różności które wyświetlają się na reklamach
lub w gazetach tematycznych dla hobbystów i zainteresowanych
przyrodą. Standardowo za hamak dla świnki lub legowisko trzeba
wydać około 30 zł jeżeli już decydujemy się na kupno takiego
hamaka warto sprawdzić czy ma kieszonki na wkłady chłodzące by w
lecie móc ochłodzić nieco świnkę i ulżyć jej troszkę z gorącą
temperaturą, jeżeli natomiast jest to dla nas zbyt duży wydatek (
bo jednak hamaków musimy mieć dość sporo by mieć na zmianę w
trakcie prania drugiego) można poradzić sobie domową robotą :) na
internecie znajdziemy dużo filmików zatytułowanych handmade czyli
robótki ręczne. Najprostszą metodą na zrobienie hamaczka jest
chociażby znalezienie w domu stare ubrania, weźmy taką bluzę
polarową która już jest na nas za mała lub skurczyła czy
wyblakłą w praniu i nie zbyt elegancko to wygląda, a więc z
takowej bluzy można zrobić średnio od 3 do 4 hamaczków wystarczy
uciąć rękaw jeżeli ma ściągacze to również poucinać i obszyć
końce materiału, zrobić dwie dziurki po obu stronach uciętego
rękawa i przeciągnąć przez nie kawałek wstążki i voila tunel
hamakowy gotowy ;)
z prostych części
jak np. tylna część polaru ( w zależności czy jest zapinany na
zamek) można zrobić zwykły kwadratowy hamak, niech poniesie cię
wyobraźnia wejdź na internet popatrz jak skonstruowane są hamaki i
jak wyglądają i twórz nie bój się każdy kiedyś zaczynał a
jeżeli jest to dla ciebie zbyt pracochłonne to możesz skorzystać
również z usług oferowanych chociażby na facebooku, dużo osób
ogłasza się z szyciem różnych kolorowych hamaków i zabawek w
różnych kształtach i wzorach. Niemniej jednak zachęcam mimo
wszystko do zabawy i uszycia własnego hamaka satysfakcja
gwarantowana a świnka z pewnością doceni twój trud i miłość
włożone w pracę :)
5. JAK ŻYWIĆ KAWIĘ DOMOWĄ ?
Doszliśmy do
jednego z najbardziej znaczącego i najważniejszego punktu w życiu
naszego pupila, jest wiele karm komercyjnych w dużych marketach
wielobranżowych uczulam natomiast na te karmy z działu zwierzęta
ponieważ oprócz dat nie jest tam sprawdzane kompletnie nic, ludzie
zatrudnieni w takich marketach nie posiadają żadnej wiedzy
działowej a więc nawet z żadnym pytaniem nie możemy się do nich
zwrócić no chyba, że chcesz zapytać w której alejce znajdziemy
ogórki kiszone :D, niemniej jednak nie raz spotkałam się z
sytuacją przechodząc na takim dziale wzięłam do ręki z 3 rodzaje
karm, każda z nich miała albo larwy moli, albo mole już dorosłe i
co najgorsze czego klient nie widzi od razu ( lata praktyki)
zaczynające lęgnięcie się moli wytwarza się wtedy specyficzna
jakby pajęczynka w postaci watki można dostrzec również wiszące
na takowych watkach ziarno. Niestety pomimo upomnienia pracownika
pani nic z tym nie zrobiła. Drugą rzeczą jest jakość wykonania
karmy nie jest ona z najwyższej półki dla tego też cena jest dość
zachęcająca, trzeci i najważniejszy fakt na który należy zwrócić
uwagę to nie tyle jakość która jest równie ważna czy brak moli
i tym podobnym, zwróć uwagę na skład karmy umożliwi ci to wybór
karmy jak najbardziej zbilansowanej wedle gustu twojego zwierzaka
natomiast nie możesz przesadzać z rozpieszczaniem. Jeżeli twój
pupil lubi ogórka i świata poza nim nie widzi to nie znaczy to, że
ma go jeść przez siedem dni w tygodniu na okrągło. Pamiętaj
urozmaicona dieta kluczem do sukcesu, daj spróbować różnych
smaków, poznawaj się ze swoim pupilem, zauważ co lubi a czego nie,
z pewnością ułatwi to waszą współpracę, a zatem pytanie twoje
zabrzmi, co podać śwince ?
Właściwie
każdy stacjonarny sklep zoologiczny ma w swojej ofercie bogaty wybór
kolorowych karm z pięknymi zdjęciami świnek czy królików.
Producenci zachęcają klientów wymyślnymi smakami, od warzywnych i
owocowych. To co kryje się pod czarującym pudełkiem może zdziwić
nie jednego właściciela chcącego dobrze żywić swoje zwierze.
Zaczynając od podstawowego składnika czyli ziarna – świnki
morskie żywią się trawami, nie ziarnem, dlatego też nie potrafią
dobrze poradzić sobie ze zjedzeniem go. Może to skutkować
powstaniem ropnia w pyszczku, w takiej sytuacji konieczna jest
operacja mająca na celu usunąć ciało obce, oczyszczanie ropnia i
antybiotykoterapia. Samo spożycie ziarna również wpływa
negatywnie na zwierzaka – sprzyja niekontrolowanemu wzrostowi wagi
i chorobom z tym związanymi. Świnki które spożywają dużo ziarna
cierpią z powodu schorzeń wątroby czy nerek, cukrzycę, są
bardziej narażone na choroby układu pokarmowego, z powodu nadwagi
są bardziej podatne na chorobę pododermatitis obejmującą stawy,
tkanki głębokie i skórę łapek. Zaawansowane stadium choroby
doprowadza do konieczności amputacji kończyny. Oprócz ziarna w
karmach szkodliwe są również kolorowe chrupki będące najczęściej
wyrobem piekarniczym z dużą zawartością sztucznych barwników.
Osobiście polecam karmę firmy Versele-Laga Cavia complete, jest to
karma stworzona dla kawi domowej idealnie nadaje się do żywienia
twojego pupila, zaletą również jest to że świnka nie wybiera
jedzenia spomiędzy tony ziarna, czy zauważyłeś że to jego
zostaje najwięcej ? Inne karmy tego typu polecane przeze mnie jak i
również przez grupę facebookową „świnki morskie” :
Beaphar
Nature oraz Brit Animals (dla młodych i wymagających podtuczenia).
Jak wynika z analizy składów polecanych karm - karma powinna mieć:
przynajmniej 16% włókna im więcej tym lepiej, około 2-4%
tłuszczu. Stała karma dla świnek morskich powinna mieć w składzie
witaminę C, im więcej tym lepiej, a przynajmniej 500mg/kg. Karmy z
mniejszą ilością wit C mogą być dodatkiem, urozmaiceniem diety
–o ile mają zadowalający skład analityczny (włókno, tłuszcz,
białko) i właściwe dla świnek składniki. Karmę już mamy
wybraną, a jeśli nie to przynajmniej wiesz na co patrzeć w karmach
i jaką wybrać by była odpowiednia, ale nie samą suchą karmą
świnka żyje! Pod spodem jest super lista :
OPISY
WARZYW/ OWOCÓW/ ZIÓŁ
ARBUZ
- Owoc ze skórą - Świetny nawadniacz w upalne dni, zawiera dużo
wody. Obniża ciśnienie, wspomaga serce, dział moczopędnie.
ARONIA
CZARNOOWOCOWA - Owoc, liść, gałęzie, kwiaty - Owoc: sporo wit C,
P, B, E, Owoc zawiera magnez, żelazo. Liście: wspomagają pracę
wątroby. Owoc: obniża ciśnienie krwi i poziom cukru.
BANAN
- owoc - Wspiera uk. krwionośny, zawiera sporo potasu i fosforu.
Zawiera wit A,E, K, oraz z gr B. Pomagają obniżać poziom
cholesterolu. Dobry na podtuczenie.
BABKA
LANCETOWATA, BABKA SZEROKOLISTNA - liść - Trochę wit C, A, K.
Pobudza wytwarzanie żółci, wspomaga uk trawienny, łagodny środek
wykrztuśny w chorobach GDO. Wzmaga krzepliwość krwi. Działa
przeciwzapalnie, moczopędne, antyseptyczne. Zawiera żelazo, cynk,
potas, glon, miedź, magnez. - Zbierać liście w okresie kwitnienia
rośliny od maja do sierpnia. Suszyć w cieniu, w miejscach
przewiewnych w temp max 40 st C. Najlepiej rozłożyć na płachtach
cienkimi warstwami. Łatwo się zaparza i czernieje – wtedy jest do
wyrzucenia. -
BATAT
- bulwa - Zawiera wit z gr B, wit A, K, b karoten, żelazo, potas,
fosfor. - UWAGI: Mało i rzadko, zawiera dużo cukru.
BAZYLIA
- Ziele, liść - Wspomaga procesy trawienne, bogata w mikroelementy
(rutyne, miedź, cynk, żelazo), wiatropędna, lekko uspakajająca,
moczopędna i bakteriobójcza, pobudza apetyt. Wspiera serce. -
Suszyć w max 30 st C. Zbiory na susz w kwietniu i październiku.
BORÓWKI
- Owoc - Zawiera dużo witamin: A, E, PP, z gr B i trochę wit C,
fosfor, żelazo. - Wspiera uk. krwionośny, pracę serce, obniża
poziom cholesterolu.
BROKUŁ
- Różyczki - Wspomaga odporność, odchudzanie, uk. krwionośny,
obniża poziom cholesterolu. Zawiera dużo żelaza – zalecany przy
anemii. Zawiera wit z gr B, A i PP. Dużo witaminy C – 83 – 93
mg/100g - UWAGI: wzdęcia , wapń, bez łodygi bo zawiera najwięcej
azotanów w całym warzywie.
BRZOSKWINIA
- Owoc, gałęzie, liście - Zawiera potas, fosfor, magnez, wit A i
wit z gr B. Zalecane przy reumatyzmie. Wspomagają uk. moczowy -
działanie moczopędne i zasadotwórcze. Wspiera procesy trawienne.
BRZOZA
- Liście, gałęzie - Trochę wit C i K. Liście - działa
moczopędnie i żółciopędnie. Reguluje przemianę materii,
wspomaga wątrobę, zapobiega kamicy nerkowej. Stosowane w kamicy
nerkowej. Kora – ma właściwości wspomagające trawienie. -
Zbieramy najlepiej młode liście. Suszyć w temp do 35 st C – 40
st C.
BRUKSELKA
- główki - Dużo wit C – 70 – 94 mg/100g. Zawiera wit A, z gr
B, K, E, cynk, fosfor, potas. Wspomaga uk krążenia.
BURAK
- korzeń, liście - Pobudza apetyt, zalecany przy anemii.
Wspomaganie trawienia, pobudza apetyt, wspomaga przy anemii, wspomaga
uk. krwionośny. Zawiera wit z gr B, E I PP i dużo żelaza.
CHABER
BŁAWATEK – kwiat - Moczopędne, przeciwzapalne, żółciopędne,
poprawia apetyt. Stosowany przy kamicy nerkowej. Trochę wit C. -
Zbierać w okresie kwitnienia, w ciepłe i suche dni. Zbierać kwiaty
pełne bez zwisających płatków. Suszyć w przewiewnym miejscy,
szybko (z czasem traci kolor), susz chronić przed światłem, max 45
st C.
CHMIEL
- szyszki - Działa uspokajająco, antyseptycznie, łagodzi
zaburzenia trawienia, moczopędne. - Szyszki zbierać po ich pełnym
dojrzeniu. Suszyć szybko w cieniu i przewiewie. – UWAGI: tylko
suszone.
CUKINIA
- warzywo - Wspomaga trawienie, nawadniacz. Zawiera sporo wit A,
fosfor, żelazo, sód.
CZEREŚNIA
- owoc, liście, gałęzie - Działanie antyreumatyczne, moczopędne,
przeczyszczające. Zawiera dużo wody, fosfor, magnez, cynk, żelazo,
wit A, E, K, PP, wit z gr B.
CYKORIA
- Warzywo, ziele, korzeń - Moczopędna, żółciopędna, obniża
poziom cukru we krwi, wspomaga trawienie, pobudza apetyt. Zawiera
inulinę, która jest naturalnym probiotykiem. –
DZIKA
RÓŻA - Owoc, płatki, liśc – Owoc ma dużo bardzo wit C
1400-1700 mg/100g. Kwiat wit c – 426 mg/100g. Zawiera tez wit B1,
B2, K, E. Działanie moczopędne, żółciopędne, wzmacniające,
uspakajające. Płatki mają lekkie działanie antygrzybiczne,
stosowane przy pleśniawkach w jamie ustnej. - Owoce zbierać
dojrzałe, pomarszczone przed przymrozkami, suszyć szybko w
podwyższonej temperaturze do 50 st C. Płatki zbierać w ciepłe
dni.
DZIURAWIEC
– Ziele - Działanie rozkurczające, wspomaga trawienie, wspomaga
drogi żółciowe i wątrobę, działa uspakajająco, moczopędnie,
przeciwzapalnie. Zawiera trochę wit C i A. - Zbierać od czerwca do
połowy lipca oraz w końcu sierpnia. Suszyć w miejscu zacienionym i
przewiewnym, w temp max 30 st C.
DYNIA
- Owoc, nasiona (mielone) – Pestki, nie lubią ich pasożyty
wewnętrzne. Miąższ zawiera potas, żelazo, magnez, wit A, C, B.
Działanie lekko przeczyszczające.
FIOŁEK
TRÓJBARWNY - Kwiat, ziele - Działanie wykrztuśne, moczopędne,
wspomaga leczenie podwyższonego ciśnienia krwi. Działa także
przeczyszczająco. Stosowany przy przeziębieniach i kamicy nerkowej.
Zawiera trochę wit C. - Zbierać kwiaty w maju i czerwcu, ładne z
zielonymi łodyżkami. Suszyć szybko (łatwo pleśnieje) w cieniu
przy słonecznej pogodzie, max temp 40 st C. Odrzucamy nasiona i
pożółkłe kwiaty.
GRUSZKA
- Owoc, liście, gałęzie - Wspomaganie trawienie, przeciwdziała
zaparciom. Lekkie działanie uspakajające, wpływa pozytywnie na
ciśnienie krwi. Zawiera potas, fosfor, żelazo, sód, wit A, E, PP.
GWIAZDNICA
POSPOLITA – ziele - Działa przeciwgorączkowo, moczopędnie,
wspomaga trawienie i pracę pęcherzyka żółciowego, działa
przeciwskurczowo.
HIBISKUS
– kwiat - Suszony kwiat wspomaganie trawienia; Zalecany przy
stanach zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, choroby dróg
oddechowych, przy katarze i kaszlu.
JAGODA
CZARNA (BORÓWKA CZERNICA) – owoc - Owoce suszone maja działanie
przeciwbiegunkowe. Świeże owoce regulują prace żołądka.
Działanie przeciwzapalne. Świeże owoce mają działanie
przeczyszczające. Lekkie działanie uspakajające. Zawiera wit z gr
B, sporo potasu.
JABŁKO
– owoc, liście, gałęzie - Działanie moczopędne, obniża poziom
cholesterolu, pobudza prace wątroby. Zawierają dużo wody.
Zawierają wit z gr B, A, K, E, PP, potas, fosfor.
JARMUŻ
– liść - Wspomaga pracę serca, dużo wit C
JASNOTA
BIAŁA - Kwiaty, liść, ziele, korzeń - Zwłaszcza korzeń ma
działanie moczopędne, wykrztuśne. Stosowana przy biegunce. Lekko
uspakajająca. Poprawia przemianę materii. Kwiaty mają działanie
żółciopędne i rozkurczowe. - Kwiaty zbierać w okresie pełnego
kwitnienia. Suszyć natychmiast po zbiorze, w cieniu i przewiewie.
JEŻÓWKA
PURPUROWA - Ziele, kwiat - Podnosi odporność, zalecana przy stanach
zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, chorobach dróg oddechowych,
katarze, przy antybiotykoterapii. – UWAGI: Można dawać napar
strzykawką do ryjka lub wlać do poidełka.
JEŻYNA
- Owoc, liście - W owocach sporo wit C i wit z gr B. Owoce reguluj
przemianę materii, działają wykrztuśnie i moczopędnie. Liście i
owoce wspomagają trawienie. Liście stosowane przy biegunkach i w
schorzeniach nerek i cukrzycy, maja działanie przeciwzapalne i
trochę żółciopędne. Owoc przeciwgorączkowy. - Liście zbierać
przed okresem kwitnienia, owoce natomiast w pełni dojrzałe. Suszyć
w przewiewnym miejscu w temp do max 35 st C.
KABACZEK
– warzywo - Zawiera sporo żelaza, magnezu, sodu, wit z gr B.
Zawiera sporo wody.
KALAFIOR
- Różyczki, liść - Wspomaga uk trawienny i pracę wątroby.
Zawiera potas, magnez, żelazo, cynk, fosfor, wit z gr B. Dużo wit c
69 – 88 mg/100g.
KALAREPA
- Korzeń, liść - Zawiera żelazo, magnez, sód, potas, fosfor, wit
z gr B. Przeciwdziała zaparciom (świeża), wspomaga uk. krwionośny,
wspomaga odchudzanie i leczenie anemii. Zawiera dużo wit c – 62 –
69 mg/100g
KARCZOCH
– Liście - Zawiera wit C, B1 i B2. Działa moczopędnie,
żółciopędnie. Obniża poziom cholesterolu. Przydatny w cukrzycy.
KMINEK
– nasiona - Działanie wiatropędne, pobudza wydzielanie soków
trawiennych, poprawia smak leków, pobudza apetyt, nie lubią go
pasożyty wewnętrzne. Działa mleko pędnie. - Nasiona zbiera się w
czerwcu.
KOCANKA
PIASKOWA – Kwiat - Działa żółciotwórczo, rozkurczająco,
pobudza prace żołądka, pobudza apetyt. - Kwiaty zbiera się od
lipca do sierpnia, przed całkowitym rozkwitem koszyczków. Suszyć
najlepiej na powietrzu w cieniu i przewiewie, w temp do max 35 st C.
KOLENDRA
- Ziele, liście, nasiona - Wiatropędna, wspomaga trawienie,
stosowana przy biegunkach. Pobudza apetyt. Ziele ma sporo wit C. -
Nasiona zbiera się gdy kwiaty są brunatne.
KONICZYNA
BIAŁA, CZERWONA – Ziele - Stosowana w kamicy nerkowej, przy
stanach zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, chorobach dróg
oddechowych, reumatyzmie. Działanie moczopędne, przeciwzapalne,
wykrztuśne, żółciopędne, wzmacniają naczynia krwionośne,
przyspieszają gojenie ran. - Suszyć w temp do max 40 st C.
KOPER
OGRODOWY, KOPER WŁOSKI (FENKUŁ) – liście , bulwa – Przeciw
wzdęciowy, wiatropędny, wspomaga trawienie, suszony stosowany przy
biegunkach, łagodnie wykrztuśny, stosowany w zapaleniach gardła do
płukanek. Nać dużo wit C – 85 mg/100g. - Napar lub z herbatki z
apteki np. do poidła lub w razie wzdęcia strzykawką do pyszczka.
Nać - dużo wapnia.
KOZIERADKA
– nasiona - Działanie wzmacniające, pobudza apetyt, poprawia smak
leków/ karmy ratunkowej.
KOZŁEK
LEKARSKI – korzenie - Działanie uspakajające, przeciwskurczowe,
wspomaga trawienie. - Zbierać jesienią, suszyć na powietrzu i
dosuszać w pomieszczeniach z podwyższoną temperaturą.
KRWAWNIK
- Ziele, kwiat - Tamuje krwawienia, przeciwskurczowy, wiatropędny,
przeciwzapalny, pobudza apetyt, lekko moczopędny. - Zbierać w
okresie rozkwitu (lipiec – październik) z roślin biało
kwitnących. Suszyć w temp max 35 st C.
KUKURYDZA
- Kolba, znamiona, liście - Zawiera wiele witamin min A, B, E, K.
Liście wskazane przy cukrzycy i kamicy nerkowej, moczopędne.
LESZCZYNA
- Liście, gałęzie, kora - Działa moczopędnie, przeciwzapalnie i
bakteriobójczo.
LIPA
- Liście, gałęzie, kora, kwiaty - Działa przeciwskurczowo,
żółciopędnie, przy przeziębieniach i biegunkach. Stosowana w
mieszankach dla przeciwcukrzycowych i chorobach nerek. Lekko
uspakaja. - Zbierać rozkwitnięte kwiatostany. Suszyć kwiaty w max
35 - 40 st C.
LUBCZYK
- Ziele, korzeń - Działanie moczopędne, wiatropędne, wykrztuśne.
- Zbiera się jesienią, Korzenie suszyć na słońcu.
MACIERZANKA
– ziele - Działanie wykrztuśne, odkażające, przeciwskurczowe,
wspomaga trawienie, działa lekko uspokajająco i wiatropędnie.
Działanie przeciwgrzybiczne. - Zbierać w początkowym okresie
kwitnienia (czerwiec i lipiec). Suszyć w cieniu.
MAJERANEK
( LEBIODKA MAJERANEK) – Ziele - Wspomaga prace uk trawiennego,
wiatropędny. Stosowany w biegunkach i przeziębieniach. - Zbierać w
czasie kwitnienia. Suszyć w max 35 st C.
MALINA
- Owoc, liście - Zawierają wit C, A, B. Owoce stosowane w chorobach
przeziębieniowych. Liście wspomagają uk trawienny, stosowane przy
biegunkach. - Zbierać w słoneczne dni, suszyć w szybko np. w
piecyku w 40 st C.
MANGO
– Owoc - Zawiera sporo żelaza, wskazane przy anemii. Zawiera sporo
wit C.
MELISA
- Liść, ziele – Działanie uspakajające, wspomaga trawienie,
wiatropędna.- Suszyć w warunkach naturalnych, w max 35 st C.
MELON
- Miąższ - Zawiera dużo wody i sporo potasu.
MIĘTA
- liść- Wspomaga uk trawienny, pobudza apetyt, poprawia smak leków/
karmy ratunkowej, działanie przeciwskurczowe, lekko wiatropędna.
Działa rozkurczowo, wykrztuśnie, odkażająco, żółciopędnie,
lekko uspokajająco i moczopędnie.- Zbieramy w drugiej połowie
czerwca, gdy pojawią się pąki. Zbieramy w suchy dzień, suszymy w
przewiewie.
MNISZEK
LEKARSKI - Kwiat, liście, ziele, korzeń- Dobry przy cukrzycy.
Działa moczopędnie, żółciopędnie, pobudza apetyt. Zawiera
trochę wit C i A. - Korzenie zbiera się w końcu lata i jesienią.
Kwiaty i liście wiosną i latem. Suszyć w max 30 st C.
MORELA
- Owoc, liście, gałęzie - Wspiera uk. krwionośny/ krążenia/
serce/ ciśnienie. Zawiera sporo potasu, żelaza, magnezu i wit z gr
B.
MORWA
– Owoc suszony, liście, gałęzie- Obniża poziom cukru we krwi.
MARCHEW
- Korzeń, nać - Korzeń działa przeciw biegunkowo (zwłaszcza
suszony), wspomaga uk. trawienia. Korzeń zawiera wit z gr B, A, E,
PP, b karoten. Nać marchwi działa moczopędnie. Nać działa lekko
wykrztuśnie, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
NEKTARYNKA
- owoc- Pobudza apetyt. Lekkie działanie uspakajające. Wzmacnia
naczynia krwionośne. Ma właściwości przeczyszczające. Zawiera
sporo magnezu, potasu i fosforu.
OGÓRECZNIK
LEKARSKI - ziele- Moczopędny, lekko przeczyszczający,
przeciwgorączkowy. Świeży zawiera dużo wit C. - Zbierać na
początku kwitnienia. Suszyć w max 40 st C.
OGÓREK
- warzywo- Wspomaga uk. moczowy, moczopędny. Nawadniacz w upalne
dni. Dobre warzywo przy cukrzycy i problemach z uk moczowym.
OREGANO
(LEBIODKA POSPOLITA) - ziele- Działa moczopędnie, przeciwskurczowo,
przeciwzapalnie, pobudza trawienie i apetyt. Zawiera wit C. - Zbiera
się przed kwitnieniem. Suszyć w temp max 35 st C w warunkach
naturalnych.
OSTROPEST
PLAMISTY - nasiona- Wspomaga wątrobę.
MALWA
– Kwiat - Wspomaga uk krwionośny, działanie rozkurczowe, lekko
wykrztuśne i przeciwzapalne.
NAGIETEK
– płatki- Działanie przeciwzapalne, przeciwskurczowe, moczopędne.
Wspomaga uk trawienny (min wątrobę), obniża ciśnienie wspomaga
serce. Zawiera wit C, A, P oraz dużo magnezu. - Kwiaty zbierać w
pełnym rozkwicie, w słoneczne i suche dni. Suszyć w cieniu w max
40 st C.
PAPRYKA
SŁODKA ( każdy kolor) - owoc- Dużo wit C, B1, B2, PP, K, sporo
żelaza. Czerwona wit c 127 – 145 mg/100g, Żółta wit c 183
mg/100g, Zielona wit c 80- 91 mg/100g - Wspomaganie trawienia,
zielona dobre warzywo przy cukrzycy.
PASTERNAK
- Korzeń, nać - Wspomaganie: uk trawienie, uk. moczowy, uk.
krwionośny, lekkie działanie uspakajające i łagodzące stres,
zawiera sporo fosforu, potasu, żelaza, wit z gr B.
PERZ-
Korzeń, trawa- Obniża poziom cukru. Działa moczopędnie, wspomaga
przemianę materii, pomaga w procesach trawienia. Stosowane przy
kamicy. Kłącze zbiera się wiosną i jesienią, można suszyć na
słońcu w max 40 st C.
PIETRUSZKA
- Korzeń, nać - Działa moczopędnie, przeciw biegunkowo, wspomaga
prace uk pokarmowego, wiatropędna, wspomaga apetyt. Stosowana przy
kamicy nerkowej. Natka zawiera dużo wit C – 133 – 177 mg/100g
Korzeń witaminy np. A, B, PP, K i mikroelementy np. mangan.
PIĘCIORNIK
GĘSI - Ziele- Zawiera wit C. Działanie żółciopędne, pobudza
apetyt, wiatropędny, wspomaga uk trawienny. Stosowany przy
biegunkach. – Zbiera się w okresie kwitnienia, suszyć w cieniu.
PODAGRYCZNIK
– liść- Wit c 60 mg/100g. Działanie przeciwzapalne,
bakteriobójczo.
PODBIAŁ
– liście. - Działa osłaniająco na drogi oddechowe, wykrztuśnie,
przeciw kaszlowo. - Zbiory liści wiosną do czasu ich brunatnienia.
Suszyć w temp max 40 st C.
POKRZYWA
- Liść- Zawiera wit c.- Działa moczopędnie, przeciw biegunkowo.
Wskazana przy cukrzycy.- Zbierać do czasu pojawienia się kwiatów,
w dni pogodne. Późna wiosna – wczesne lato.
POMIDOR
(każdy rodzaj)- Owoc (ze skórką)- Zawiera sporo wit K, E, z gr B,
potasu, sodu magnezu i fosforu
PORZECZKI
CZARNE - Liść, gałęzie, owoc- Działanie moczopędne. Dużo
magnezu. Dużo wit C – 185 – 215 mg/100g. Wspomagają organizm
przy chorobach przeziębieniowych przebiegających z gorączką.
Stosowane przy reumatyzmie. - Liście suszyć w cieniu, szybko
brunatnieją na słońcu. Najlepiej późną wiosną.
POZIOMKA
- Owoc, liść - Owoc - Wit C – 60 mg/100g. Owoc - sporo wit z gr
B. Liść - Działanie moczopędne. Stosowane przy miażdżycy,
wspomaga przemianę materii, liście stosowane przy biegunkach, w
kamicy nerkowej i zapaleniach pęcherza. - Liście zbierać do czasu
aż zaczynają zżółknąć i suszyć w cieniu, w mac 35 st C.
RDEST
PTASI - ziele- Działanie moczopędne, reguluje przemianę materii,
stosowany przy reumatyzmie, wspomaga uk trawienny. Stosowany przy
biegunkach i kamicy nerkowej. Zbierać jesienią. Suszyć na
powietrzu w cieniu.
ROKITNIK
- owoc - dużo wit c 580-600 mg/100g
ROZMARYN
- liście - Pobudza czynności wydzielnicze żołądka, poprawia
trawienie, moczopędny, wiatropędny. Sporo wit c – 60 mg/100g -
Zbiera się na początku okresu kwitnienia. Suszyć w max 40 st C.
ROSZPUNKA
(ROSZPONKA) - liście - Dobre warzywo przy cukrzycy.
RUKIEW
WODNA - liście,
RUKOLA
- liście,
RUMIANEK
POSPOLITY, RUMIAN SZLACHETNY - kwiaty- Działanie wiatropędne,
moczopędne, rozkurczające, pobudza pracę żołądka, poprawia
apetyt, działanie przeciwzapalne i odkażające. - Zbieramy dojrzałe
kwiaty – późna wiosna. Płatki nie powinny być suche i zwiędłe.
Suszyć w miejscu suchym i przewiewnym w max 40 st C.
RUTWICA
LEKARSKA - ziele - Dobra przy cukrzycy.
RZEPA
- korzeń- Sporo wit c – 60 mg/100g. Zawiera witaminy PP, B, sporo
potasu. Wspomaga wytwarzanie żółci. Należy pamiętać by nie
dawać zbyt często ponieważ przy większej ilości powoduje
wzdęcia.
RZEŻUCHA
- kiełki- Zalecana przy anemii. Sporo wit c – 60 – 69 mg/100g.
RZODKIEWKA
- Korzeń, liście - Działanie antybiotyczne, pobudza apetyt, wpływa
pozytywnie na wątrobę i działa żółciopędnie. Wspomaganie
trawienia, pobudza apetyt. Zawiera sód, żelazo, magnez, wit PP i B.
RZODKIEW
BIAŁA - korzeń- Wspomaga uk moczowy. Zawiera żelazo, fosfor, wit
B, PP. Zawiera dużo wit C
SAŁATA
RZYMSKA - liście,
SELER
KORZENIOWY - nać
SELER
NACIOWY - Łodyga i nać- Działanie moczopędne, lekko
przeciwzapalne.
SIEMIĘ
LNIANE (len) - nasiona- Działa osłaniająco na uk pokarmowy,
wspomaga trawienie, lekko przeczyszczający.
SKRZYP
POLNY - ziele- Moczopędny, wspomaga gojenie ran. Stosowany przy
kamicy nerkowej. - UWAGI: Samemu lepiej nie zbierać, łatwo o
pomyłkę z trującymi gatunkami np. błotnym. Suszony tylko! W
większych ilościach jest trujący, świeży trujący. Wytrąca z
organizmu wit z gr B.
SŁONECZNIK
- Płatki, liście- Płatki pobudzają apetyt, wspomagają trawienie,
lekkie działanie przeciwgorączkowe.
STOKROTKA
- kwiat- Stosowane przy chorobach nerek, wątroby, pęcherza.-
Zbierać wiosną.
SZAŁWIA
LEKARSKA - liście- Działanie antyseptyczne, przeciwzapalne,
przeciwskurczowe, wspomagają uk trawienny, obniża poziom cukru we
krwi.- Liście zbierać w maju i czerwcu przed okresem kwitnienia i w
jesieni po okresie kwitnienia. Suszyć do 35 st C.
SZPARAGI
- Zawierają dużo wody, wit E, C, potas, fosfor, inulinę naturalny
probiotyk. Obniżają poziom cholesterolu, wzmacniają serce.
ŚLIWKI
(węgierki, mirabelki, tarnina) - Owoc, liście, gałęzie-
Wspomaganie trawienia, przeciwdziałają zaparciom. Zawierają sporo
żelaza – zalecane przy anemii.
TASZNIK
POSPOLITY - ziele- Moczopędny, wspiera uk krwionośny, obniża
ciśnienie krwi.- Zbierać w kwietniu i maju, suszyć do 30 st C.
TOPINAMBUR
- Korzeń, ziele- Obniża poziom cukru we krwi. Wspomaga przy spadku
odporności, uk. moczowy. Wspomaga uk. krwionośny.
TRAWY
(Bekmania, Kłosówka, Konietlica, Kostrzewa łąkowa, Kupkówka
pospolita, Mietlica olbrzymia, Mozga trzcinowata, Perz, Rajgras,
Stokłosa, Śmiałek darniowy, Tomka wonna, Trzcinnik, Trzęślica,
Tymotka, Wiechlina łąkowa, Wyczyniec, Życica trwała) - Zielone
trawki - Wspomaga trawienie
TRUSKAWKA
- Owoc, liście, szypułki- Sporo wit C – 57 – 60 mg/100g.
Zawiera wit B1, B3, A. Działanie wzmacniające, przeciwbiegunkowe,
moczopędne, reguluje pracę wątroby. Właściwości bakteriobójcze.
TRYBULA
LEŚNA – Ziele - Sporo wit c – 50 mg/100g.
TYMIANEK
– ziele- Wykrztuśny, odkażający, nie lubią go pasożyty
wewnętrzne, przeciwzdęciowy. Działanie przeciwgrzybiczne. Sporo
wit c – 130 – 160 mg/100g - Zbierać na początku okresu
kwitnienia, suszyć w przewiewnym miejscu, w mac 35 st C.
WIERZBA
purpurowa (wiklina), biała - Liście, gałęzie, kora - Działanie
przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, odkażające, moczopędne,
uspakajające, w schorzeniach reumatycznych, przy biegunce. -
Najlepiej zbierać wiosną.
WINOGRONA
- liście
WYKA
- ziele
ZBOŻA
jęczmień, Kukurydza, Lucerna Orkisz, Owies, Pszenica, Proso, Ryż,
Sorgo, Żyto- Zielone trawy- wspomaganie trawienia, przeciwdziała
zaparciom. Owies - Zalecany przy cukrzycy i kamicy nerkowej. Liście
kukurydzy – zalecane przy cukrzycy. Lucerna- Tylko na podtuczenie,
nie dla nerkowych, raczej dla młodych świnek – dużo białka i
sporo wapnia.
ŻURAWINA
- Owoc, sok 100%- Wspomaga uk moczowy, moczopędna. Zawiera wit C,
B1, B2, P, A.
UWAGI:
-Warzywa,
zioła najlepiej dawać dwa razy dziennie i przynajmniej dwa – trzy
różne w ciągu dnia, ważna różnorodność, rozsądne ilości (na
raz porcja wielkości około małej „mandarynki”). Dane warzywo/
zioło dajemy zamiennie z innymi, najlepiej co kilka dni.
-Owoce
natomiast rzadko, max raz w tygodniu lub jeszcze rzadziej ze względu
na zawartość cukru.
-Owoce
podajemy w małych ilościach np. cienki plasterek banana.
-Suszone
zioła powinny być codziennie dostępne dla świnek, najlepiej
rotacyjnie, co kilka dni powtarzane, około 1 garści na świnkę.
-Owoce
pestkowe dajemy bez pestek.
-Nie
ma potrzeby obierać i drobno kroić.
-
Zdrową przekąską dla świnek są gałązki drzew, dzięki nim
(poza sianem) ścierają sobie zęby.
-Warzywa,
owoce, zioła dajemy surowe, świeże lub ewentualnie suszone, nigdy
nie dajemy przetworzonych np. mrożonych, gotowanych itd.. Dajemy
dobrze wymyte, osuszone, w temperaturze pokojowej, 1- 2 godziny
wcześniej wyjęte z lodówki. Dając mokre (zwłaszcza zielonki typu
trawy, nacie, liście) i zimne ryzykujemy wzdęciami i biegunkami
świnek.
-ZBOŻA
jako ZIELONA TRAWA - W diecie świnek wiechlinowate są bardzo ważne
i w formie zielonek (traw) i w formie suszonej (siano). Zielone
zboże, które możemy dawać świnkom to choćby owies, pszenica,
żyto lub trawy, np. tymotka.
-Nowości
do diety wprowadzać należy ostrożnie, po małych porcjach.
-Suszone
zioła, warzywa mają więcej w 100g produkty wapnia niż świeże,
zaś suszone owoce mają w 100g więcej cukru niż świeże – ze
względu na brak wody.
-Wszystkie
nasiona dajemy w postaci zmielonej – do karm ratunkowych lub
domowych kolb/ciastek.
-Świnki
od urodzenia jedzą to samo co dorosłe.
-Przy
biegunce odstawiamy wszystkie świeże warzywa i zielonki, dajemy
karmę i suszone zioła.
SIANO
Siano
– stanowi podstawę diety świnek morskich, jest głównym źródłem
włókna i musi być stale dostępne dla świnek. Powinno być
mieszanką różnych rodzajów traw w różnym stopniu rozwoju
(bardziej i mniej zdrewniałych) oraz z domieszką łąkowych ziół.
Siano musi być stale dostępne ze względu na zapewnienie ścierania
siekaczy, wypełnienia uk pokarmowego. Siano to włókno, białka,
witaminy i mikro/makro elementy.
-Siano
= włókno – pełni szczególną rolę w diecie świnek 1. Zapewnia
prawidłowe trawienie i prace układu pokarmowego 2. Pomaga ścierać
stale rosnące zęby.
-Suszona
trawa z ogródka to nie siano.
-Trawa
koszona kosiarką elektryczną nie nadaje się, to sieczka zabrudzona
piaskiem, błotem, zmielonymi liśćmi w tym opadniętymi itd.
-Powinniśmy
unikać siana z lucerną i koniczyną – mają dużo białka i tuczą
.
-I
pokos – siano twarde, sporo łodyg, białka. II i III bardziej
miękkie, mniej białka, dużo błonnika.
-Siano
powinno być zielone, miękkie, ładnie pachnące, bez ostrych
łodyg/roślin, bez zanieczyszczeń, nie może być wilgotne ani
spleśniałe.
W
sklepikach zoologicznych dostać również można różnego rodzaju
"kocie trawy" to nic innego jak owies ;) opiszę w paru
prostych krokach jak zrobić taką trawkę dla świnki :)
1
Ziarna (owsa, jęczmienia, żyta, orkiszu, prosa, sorgo, trawy lub
ziół) namocz w wodzie przez ok 12 godzin
2
Weź płaską tacę, doniczkę, kuwetę od małej klatki
3
Nasyp grubą warstwę ziemi, zwilż wodą
4
Rozsyp równo w naczyniu ziarna
5
Przysyp cienką warstwą ziemi
6
Postaw w ciepłym, oświetlonym miejscu
7
Utrzymuj wilgoć, zraszaj (nie podlewaj zbyt obficie bo spleśnieje)
8
Po około 7-10 dniach trawka będzie gotowa
6. KATEGORYCZNE NIE! DLA ŻYWIENIA ŚWINEK
Cytrusy
(cytryna, grejpfrut, klementynka, kumkwat, limonka, mandarynka,
pomarańcza, pomelo, tangelo i inne)
bakłażan,
ziemniaki -, powoduje zatrucia pokarmowe
może
powodować zatrucia pokarmowe - zielone części pomidora i papryki,
niedojrzałe pomidory
korzeń
selera, sałata lodowa, sałata masłowa, szpinak, winogrona- zbyt
duża zawartość szkodliwych metali
nie
podajemy również pokrzywy, głąb z białej kapusty głowiastej,
szpinak, łodyga brokuła i kalafiora, nowalijki,
negatywny
wpływ na układ krwionośny mają zaś cebula, chrzan, czosnek,
por, szczypiorek
Za
ostre dla świnek – cebula, chrzan, czosnek, cynamon, imbir,
kardamon, por, szczypiorek, ostre papryki
Uwaga
na pestki papryki starajmy się je dokładnie usunąć z warzywa i
ponieważ będą powodowały uczucie pieczenia lub zatrucia żołądkowe
w przypadku pestek z owoców.
Może
wywołać biegunki, krwotoki, a nawet śmierć– cynamon, lawenda,
przytulia
ananas
, kiwi , papaja -mogą podrażniać jelita (a nawet je przetrawić)
Olejki
eteryczne, podrażnienia, alergie; zbyt dużo olejków eterycznych –
kocimiętka, trawa cytrynowa
Substancja
trująca – awokado
karambola,
kiwi, rabarbar, szczaw, szpinak- zbyt duża ilość powodować może
kamicę nerkową
PAMIĘTAJ
CUKRY I TŁUSZCZE TUCZĄ, CUKRY TAKIE JAK - daktyle, granat, kaki,
liczi, marakuja, pigwa, pitaja, winogrona (i rodzynki)
NIE
PODAJEMY RÓWNIEŻ - surowa fasola, groch, bób
pochodne
orzechów włoskich ( liście, korzenie, łupiny) powodują
uszkodzenia wątroby
surowe
owoce, liście jarzębiny - trujące!
Zwróć
uwagę jakie drewienka i kwiaty podajesz pupilowi ponieważ
nieświadomie możesz zrobić mu krzywdę :
Drzewa
i krzewy: berberys, buk, bukszpan, bzy, cis , czeremchy, dąb,
drzewa i krzewy iglaste (olejki eteryczne, żywice, igły mogą wbić
się w jelito lub żołądek i spowodować nawet śmierć),
hortensja, irga, jaśmin, jałowiec (olejki eteryczne), jesiony,
kalina , kasztan, klon, kolcowój pospolity, kruszyna, ligustr,
lilak, mahonia pospolita, magnolia, miłorząb, mirt zwyczajny,
ostrokrzew, pieris japoński, psianki, robinia akacjowa , suchodrzew
, sumak, szakłak pospolity , śnieguliczka biała, tuje, trzmielina
, wawrzyn (liść laurowy), wawrzynek główkowy, wawrzynek wilcze
łyko, wiciokrzew, złotokap zwyczajny, żarnowiec miotlasty i inne.
Rośliny
i kwiaty (dzikie i ozdobne): aksamitka, aloes , alokazja,
amarylis, anturium , asparagus, azalia, bagno zwyczajne, barszcze ,
barwinki , begonia, bluszcz pospolity, bełkot , brugmansja,
brunfelsia, biedrzyniec anyż, bieluń, bodziszek cuchnący, bylice,
cebulica dwulistna , ciemiernik , ciemiężyce, czermień błotna,
czworolist pospolity, cyklameny, czerniec gronkowy, cynamonowce,
dalia, difenbahia, datura, dziewanna, doględka nastroszona, dławisz
okrągłositny, dracena, eukaliptus, epipremnum złociste, figowiec,
filodendron , fikus, firletka poszarpana, gardenia jaśminowata,
glistnik jaskółcze ziele, glorioza wspaniała, gnidosz rozesłany,
gorczyce, goryczki, goryczuszki, groszki, grubosz jadowity, grzyby,
gwiazda betlejemska, hiacynt , hoja, irys, janowiec barwierski,
jaskier, jemioła, kaczeniec, kalia, kaladium, kawa arabska, kąkol
polny, kliwia, knieć błotna, kocimiętka, kokoryczki, komosa,
konopie siewne, konwalia majowa , konwalijka dwulistna, kopytnik
pospolity, krokus, kroton pstry, kurzyślad polny, lantana pospolita,
lawenda, lilie i liliowce, lulek, lulecznica kraińska, łubin
trwały, maki , miłek wiosenny, mlecze, modrzewnica zwyczajna,
muszkatołowiec, mydelnica lekarska, naparstnice, narcyz, nawłoć,
obrazki, oleander, orlik pospolity, orlica pospolita, ostróżki,
ostrzyż długi, parzydło leśne , pelargonia, piwonia, pokrzyk
wilcza jagoda, powojnik, powój polny, przebiśnieg, przęśl chińska
, przylaszczka pospolita, przytulia czepna i wonna , rannik zimowy,
rącznik pospolity, rododendron, rozchodnik ostry, ruta zwyczajna,
sadziec, sagowiec jamajski, sałata jadowita, sasanki , serdecznik
pospolity, serduszka okazała, skrzydłokwiat, skrzyp błotny,
starzec zwyczajny, szczwół plamisty , szalej jadowity, śnieżyca
wiosenna, świerząbek gajowy, tatarak, tłustosz pospolity, tojad
tojeść amerykańska, tulipany, turzyce, tytoń, włosienicznik
skąpopręcikowy, wilczomlecze , wrotycz , wrzosy, zarzyczka górska,
zawilce, zimowit jesienny, żmijowiec zwyczajny i inne.
WAPNA,
SOLE, SEPIE - świnki nie ścierają na nich zębów. Świnki
zjadając je, spożywają duże ilości wapna i związków
mineralnych prowadzących do chorób nerek. Wapń i sól dostarczamy
świnkom morskim w prawidłowej diecie tj. karmie, warzywach i
ziołach (zwłaszcza suszonych). Nadmiar wapnia i soli prowadzi do
wielu problemów zdrowotnych świnek morskich np. kamicy nerkowej,
sprzyja zapaleniom pęcherza, może prowadzić do uszkodzeń nerek i
ich niewydolności, zaburza równowagę wapnia i fosforu, upośledza
prawidłowe przyswajanie mikro i makro elementów, może być
przyczyną anemii.
PIECZYWO
– świnki nie ścierają zębów na suchym pieczywie, pod wpływem
śliny rozmięka. Do ścierania zębów służą świnkom: siano,
gałązki. Spożywanie pieczywa prowadzi do otyłości, problemów z
układem pokarmowym (wzdęcia, biegunki), może doprowadzić do
zachorowania na drożdżycę. Pieczywo zawiera w sobie także np.
mąkę pszenną, konserwanty, utrwalacze, spulchniacze, sól –
szkodliwe dla świnek i zbędne w ich diecie.
PRZETWORZONE
POKARMY LUDZKIE - zawierają liczne składniki niewskazane, niezdrowe
i szkodliwe dla świnek np. konserwanty, barwniki, sól, mąkę,
spulchniacze, cukier, ksylitol, czekoladę, miód i inne. Ponadto są
one przetworzone, świnki zaś mają przystosowany uk trawienny do
spożywania surowych lub suszonych warzyw, owoców, zielonek i ziół.
Mogą one być przyczyną problemów z uk trawiennym (od razu) lub
innych problemów zdrowotnych pojawiających się z czasem: gotowane,
blanszowane, smażone, grillowane, pieczone, mrożone itd produkty (w
tym także warzywa, owoce, zioła); pieczywo (świeże i czerstwe),
suchary, chałki, precle, pieczywo lekkie/chrupie, tortille, pieczywo
ryżowe; ciasta, ciastka(pączki, muffiny itd.), ciasteczka,
herbatniki, biszkopty; chrupki, chipsy (ziemniaczane, kukurydziane
itd.), słone ciasteczka, paluszki, krakersy, wafle, popcorn,
obwarzanki; makaron, ryż, kasza (surowe i przetworzone), musli;
słodycze (cukierki, lizaki, gumy do żucia, gumy rozpuszczalne,
żelki, chałwa, batony, sezamki itd.), czekolada oraz kakao i
wszystko co je zawiera – jest w nich trująca teobromina i kofeina;
przetworzone warzywa i owoce (gotowane, smażone, grillowane,
pieczone, z puszki itp.); suszone warzywa do zup; suszone i słodzone
owoce; suszone zioła z dodatkami np. przyprawami ostrymi, solą;
przetwory z warzyw i owoców (dżemy, galaretki, soki słodzone,
pikle); przyprawy; pestki, bakalie, orzechy, masła orzechowe; napoje
gazowane, herbata, kawa, soki, alkohol; pieczone ciastka dla świnek;
surowe ciasto; gerbery, gotowe przeciery owocowe/warzywne – są
przetworzone (gotowane), zawierają dużo cukru (nawet te
niesłodzone, min ze względu na zawartość marchewki lub owoców) –
nie dajemy ich także jako karmy ratunkowej! I inne.
7. PODSTAWY PIELĘGNACJI CODZIENNEJ
Tym
oto sposobem powoli dobijamy do brzegu, wiemy już co może i czego
nie powinien jeść nasz pupil. Teraz skupmy się na pielęgnacji
codziennej,
PAZURKI
– świnkom należy systematycznie obcinać pazurki. Można robić
to samemu lub u weterynarza, można również poprosić go aby nas
nauczył. Nie można dopuścić aby pazurki się wykręciły, to
sprawia świnkom dyskomfort w chodzeniu, a nawet ból. Należy
uważać, aby nie obciąć za dużo i nie skaleczyć świnki. Jeśli
już niestety zdarzy się taka sytuacja, nie należy panikować, lecz
po prostu odkazić octeniseptem i zatamować krwawienie (lekko
ucisnąć i przytrzymać, użyć ałunu, ewentualnie nawet mąki
ziemniaczanej). Lepiej obcinać mniej, a częściej niż raz i dużo.
Pamiętać należy, że nerw w pazurkach się wydłuża, jeśli pazur
nie jest obcinany systematycznie. Aby ułatwić sobie obcinanie
czarnych pazurków, można podświetlić je od spodu latarką,
wówczas lepiej widać dokąd można obciąć. Ważne by nie obcinać
pazurków ŻADNEMU zwierzakowi cążkami do paznokci przeznaczonymi
dla ludzi poniewać miażdżą one płytkę paznokcia
KĄPIEL–
Świnki są czyste i same dbają o stan swojej sierści. Jeśli
uważamy, że należy im pomóc, to najlepiej wilgotna szmatką lub
chusteczką dla niemowląt przemyć „brudne” futerko. Świnki
morskie kąpiemy, jeśli zaleci to weterynarz specjalizujący się w
ich leczeniu (np. najczęściej po zakończeniu leczenia chorób
skóry), dotyczy to wszystkich świnek skinny, długowłosych i
krótkowłosych, rasowych i mieszańców. Weterynarz wówczas
wskazuje w jakim szamponie, jak często i jak wykonać taki zabieg
higieniczny. Kąpiel to stres dla świnki, a ten stanowi pierwszy
krok do grzybicy, kąpiele w zoo szamponach wysuszają skórę i mogą
powodować łupież, zmywa się sebum czyli naturalną barierę
ochronną skóry przed bakteriami, łatwo świnkę przeziębić,
zalać uszy/nos/oczy. Częste brudne futerko, brak dbałości o
higienę lub nieprzyjemny zapach świnki może świadczyć o chorobie
np. zapaleniu pęcherza i warto udać się do weterynarza lub zbyt
rzadkim sprzątaniu klatki, albo o stosowaniu niewłaściwego
podłoża.
CZESANIE
– świnki należy czesać systematycznie, a świnkom długowłosym
można podcinać sierść. Świnki linieją cały rok. W zależności
od rodzaju sierści należy dobrać odpowiednią szczotkę/ grzebień.
Dla świnek długowłosych oraz rozetek preferuje się szczotkę tak
zwaną pudlówkę jest to szczotka druciana nie posiadająca kuleczek
na końcach metalowej igiełki i od razu odpowiadam na pytanie , nie
to nie będzie świnki boleć, jednakże należy czesać z wyczuciem,
nie na siłę dla takiej świnki przyda nam się również grzebień
nie za gęsty, służy on do układania kierunku włosa jak i również
delikatnie pod kątem możemy zlokalizować małe kołtuny które nie
raz się wkradają. W tedy chwytamy mniej więcej miejsce gdzie
znajduje się owy problem i rozczesujemy delikatnie najpierw
grzebieniem lub pudlówką PAMIĘTAJ NIGDY NIE OBCINAJ KOŁTUNA W
POPRZEK WŁOSA! Jeżeli zrobi się dredzik mocno zbity można
zapobiec tak zwanemu wyciętemu plackowi, wystarczy że rozetniesz
kołtun w zdłuż włosa i będziesz delikatnie rozczesywał pudlówką
lub grzebieniem ( grzebień troszkę bardziej ciągnie) jeżeli
rozczeszemy maxymalnie dredka a kołtunek jeszcze się trzyma
powtarzamy tą czynność i tak aż do skutku :). oszczędzimy w tym
momencie zwierzakowi cierpień i bólu.
Warto również zapamiętać,
że u każdego zwierzaka najbardziej czułe miejsca są przy pupie i
szyi ( prawie za uszami) a u gryzoni również uda i brzuszek więc
należy obchodzić się z tymi miejscami bardzo delikatnie. Dla
świnek gładkich może być również szczotka jak dla typowo
długowłosych świnek, ale może być też druciana szczotka
zakończona malutkimi kuleczkami grzebień również może być dla
takowej świnki, są również szczotki z miękkiego włosia możemy
nią czesać wszystkie świnki natomiast u długowłosych możemy ją
nieco zelektryzować.
KONTROLA
WAGI – świnki morskie należy ważyć systematycznie. Kontrola
wagi pozwala określić czy wszystko jest w porządku ze zdrowiem
świnki. Spadki wagi świadczą o jakimś problemie zdrowotnym,
ciągły wzrost wagi u dorosłej świnki o jej nadmiernym tyciu. Nie
oznacza to też znowu by popadać w paranoje i ważyć świnkę
codziennie, ale tak co 2-3 tygodnie będzie dobrze, świetnie do tego
sprawdzają się elektryczne wagi kuchenne, lub można przejść się
do weterynarza.
8. COŚ JEST NIE TAK ?!
PROFILAKTYKA
Pamiętajmy,
że weterynarz to nie cudotwórca i często przy bardzo zaawansowanym
stanie chorobowym nie może wiele zdziałać. Świnki ukrywają
choroby, najczęściej gdy zauważymy objawy choroba jest już
zaawansowana, dlatego bardzo ważna jest profilaktyka ich zdrowia.
Dzięki profilaktyce można uratować śwince życie, lepiej też
przeciwdziałać niż leczyć i często nie wyleczyć bo jest za
późno. Profilaktyka nie jest „przesadą, obsesją czy popadaniem
w paranoję”, jest bardzo ważna, jest wyrazem odpowiedzialności i
dbałości o zwierzęta. Sami przecież chodzimy do lekarza. Nie
należy oszczędzać na zwierzaku, skoro już zdecydowaliśmy się go
mieć to dbajmy o niego jak o samych siebie.
Pierwsza
wizyta: Pierwsza wizyta powinna obyć się ok 3 dni po kupnie lub
adopcji. Warto przed łączeniem z własnym stadem zbadać także,
czy nowa świnka nie jest chora na e. cuniculi.
Badania
profilaktyczne do 4 roku życia raz na rok, od 4 roku życia raz na
pół roku: sprawdzenie stanu skóry (pasożyty, grzybica), zębów
(w kierunku niedoboru wit C i chorób stomatologicznych, nie tylko
siekaczy także trzonowców), badanie palpacyjne i osłuchania,
badanie krwi (morfologia i biochemia), USG jamy brzusznej jeżeli
zajdzie potrzeba oraz badanie moczu.
Badania
odchodów warto robić raz do roku lub częściej, odpowiedź na
stwierdzenie "bo moja świnka nie chodzi na spacery i nie ma z
kąd wziąść pasorzytów" jest kompletnie nie na miejscu, owe
zaraski można przynieść na rękach, butach, od kolegi i koleżanki,
jeżeli masz psa lub kota to tymbardziej badaj zwierzęta. Często
koty łapią muchy i je jedzą( znam to z autopsji :D ) muchy też
mają zaraski dla tego ja mojego kota badam regularnie.
Po
ukończeniu 4 r. życia dodatkowo (jeśli wcześniej ich nie
robiliśmy) świnki powinny przejść badanie poziomu cukru we krwi,
kardiologiczne, hormonów tarczycy i badania w kierunku białaczki.
OZNAKI
CHOROBY
Świnki
dobrze ukrywają choroby. Dają mam jednak znaki, że coś jest nie
tak, że coś je boli, których my często nie zauważamy. Powinno
zaniepokoić nas wszystko co odbiega od normy – wyglądu i
zachowania naszych zwierząt i typowe oznaki konkretnych chorób
(tkliwy brzuch – wzdęcie, biegunka, kaszel, katar, kulawizna,
zaropiałe oczy, szare zęby itd.)
Oznaki
stanu chorobowego/ bólu u świnek morskich: siedzenie/ leżenie w
kącie; często towarzyszy mu zwrócenie głowy w kąt; świnka
wygląda jak kula futerka – jest nastroszona, ma natłuszczoną
sierść; brak apetytu; spadek wagi; inny sposób oddychania;
wydawanie innych dzięków – piski, zgrzytanie zębami; „inne
oczy” – mętne, bez blasku, zaropiałe; brak dbania o higienę;
apatia lub nadmierne domaganie się uwagi; agresja i autoagresja.
SYTUACJE
WYMAGAJĄCE PILNEJ WIZYTY U WETERYNARZA
- Biegunka, wodnista, śluzowa, krwawa;
- Brak odchodów lub widoczny ból przy ich oddawaniu;
- Brak przyjmowania płynów przez świnkę powyżej 24 godzin,
- Brak przyjmowania pokarmu powyżej 12 godzin;
- Krwotok, którego nie można opanować;
- Krwotok z nosa, pyszczka, odbytu, narządów rodnych lub krew w moczu czy odchodach;
- Letarg, brak reakcji na bodźce;
- Ogólna słabość, osowiałość, apatia, posmutnienie, izolacja;
- Opuchnięte, zaczerwienione stopy;
- Porażenie kończyn, kulawizna, ciągnięcie łap lub łapy za sobą, złamania, urazy kończyn, paraliż;
- Spożycie niebezpiecznej substancji, rośliny;
- Trudności z oddawaniem moczu, napinanie się, ból przy jego oddawaniu;
- Uszkodzenia oka;
- Utrata wagi;
- Widoczne objawy bólu lub silnego strachu, napadu lękowego;
- Zaburzenia równowagi, przewracanie się, drgawki, atak padaczki;
- Zakrztuszenie, nieustający kaszel, trudności z oddychaniem, duszności;
- Zmiany skórne, ciągłe drapanie się, częste ranki/strupki;
- Zmiany błon śluzowych (np. biały nalot);
- Zmiana wyglądu, powiększenie części ciała – np. obrzęk głowy albo rozdęcie brzucha.
W
powyższych sytuacjach konieczna jest szybka wizyta u weterynarza
bowiem zagrażają one zdrowiu i życiu świnek.
ZOONOZY
I ANTROPZOONOZY
Musimy
zdać sobie sprawę, że zarówno my ludzie możemy zarazić się od
świnek chorobami, jak i one od nas. Dlatego w czasie chorób i
zwierząt i naszych należy zachować higienę i środki ostrożności.
Zoonozy:
grzybica, świerzb – raczej nie bytuje na człowieku lecz kontakt z
wydzielinami świerzbowców może wywołać reakcje alergiczną
skóry, choroby bakteryjne, pasożyty wewnętrzne np. lamblie,
niektóre pierwotniaki, niektóre choroby wirusowe np. wirusowe
zapalenie nerwu wzrokowego.
Antopozoonozy:
choroby bakteryjne (np. angina), niektóre wirusy, niektóre
pierwotniaki, pasożyty wewnętrzne (np. glista ludzka, lamblia),
grzybica. Musimy pamiętać, że patogeny np. wirusy mutują i może
okazać, że ten co nie atakował świnek zmutowany spowoduje
chorobę.
Tak
samo warto uważać przy chorobach innych zwierząt mieszkających w
domu, lepiej zapobiegać niż leczyć, odrobina ostrożności i
higiena nie zaszkodzą.
OBJAWY NAJCZĘŚCIEJ POJAWIAJĄCYCH SIĘ CHORÓB.
GRZYBICA-
Najczęstsze objawy: łysiejące, łuszcząca się skóra, świąd.
Skóra na obszarach objętych rozwojem grzybicy może być pokryta
strupami, może towarzyszyć łojotok, futro często jest sklejone
jest w „kolce” i wypada sklejonymi kępkami. Czynniki sprzyjające
zakażeniu grzybicą: to przede wszystkim osłabienie układu
immunologicznego, stres, pasożyty zewnętrzne, upał. Należy udać
się do weterynarza w celu dokonania dokładnej diagnostyki i
dobrania odpowiednich leków. Grzybica sama nie przejdzie, tylko się
z czasem jeszcze bardziej rozwinie. Nie smarujemy sami bez
konsultacji z weterynarzem niczym zmian skórnych, nie kapiemy w
niczym – takie działanie może bardzo utrudnić dokładną
diagnozę i zaburzyć wyniki badań. Nie ma konieczności
oddzielania świnek od stada, jeśli razem przebywały i tak
profilaktycznie leczy się całe stado. Trzeba pamiętać o higienie
i dezynfekcji klatki i jej wyposażenia. Należy udać się do
weterynarz specjalizującego się w leczeniu świnek, ponieważ nie
wszystkie środki przeciwgrzybiczne stosowane u psów i kotów mogą
być stosowane u świnek. Grzybica to zoonoza jeśli i my mamy słabą
odporność to możemy również zachorować.
ŚWIERZB/
WSZOŁY
Wszoły
– objawy to drapanie (choć nie zawsze), strupki. Wszoły widać
na sierści gołym okiem – czarne lub białe paproszki przyklejone
do sierści. Na białej sierści wygląda jakby była pokryta sadzą.
Świerzb
– objawy to wypadanie sierści, często łojotok, uporczywe
drapanie się świnek, gryzienie skóry, strupki, ranki, a ciężkim
stanie drgawki, ranki i wygryzienia spowodowane przez drapiące i
gryzące się świnki.
Należy
udać się do weterynarza ze wszystkimi świnkami ze stada, nie ma
potrzeby rozdzielać skoro były razem. Profilaktycznie leczy się
całe stado. Należy wyrzucić to z czym „pasażerowie” na gapę
się pojawili - siano, trociny, pellet, jak też zioła suszone.
Warto pamiętać, że wektorem wszołów i świerzbu może być nowy
zwierzak dołączony do stada i dlatego należy zrobić 14 dniową
kwarantannę i udać się z nim do weterynarza przed łączeniem. W
trakcie leczenia utrzymujemy wysoką higienę w klatce, dezynfekujemy
wyposażenie i klatkę, na czas leczenia można zmienić ściółkę
na podkłady higieniczne.
Świerzb
może być zoonozą – najczęściej występuje reakcja alergiczna
na wydzielany świerzbowców.
RANY
SKÓRY- Ranę należy zdezynfekować – np. octeniseptem. Jeśli
jest poważna, nie możemy zatamować krwawienia, nie goi się to
należy udać się do weterynarza.
PORAŻENIE/
PARALIŻ/ NIEDOWŁAD/ KULAWIZNA- Jeśli zaobserwujemy problemy z
poruszaniem (powłóczenie kończyną, czołganie się) lub kulawiznę
należy ograniczyć ruch zwierzęcia i udać się do weterynarza.
Może być to „błaha” sprawa lub wielki problem zdrowotny. W
przypadku kulawizny np. w wyniku upadku z domku weterynarz poda
środki przeciwbólowe, dlatego nie czekajmy aż samo przejdzie bo
tylko fundujemy zwierzakowi zbędny dyskomfort i ból.
PROBLEMY
Z PENISEM - Zaczerwienienie, opuchnięcie, nie chowanie się
penisa – powinny być powodem do pilnej wizyty u weterynarza. Można
spróbować oczyścić samemu, lecz jeśli mamy wyżej opisane objawy
świnkę powinien obejrzeć weterynarz, może być konieczność
zaaplikowania np. antybiotyku.
ZATRUCIE
- Jeśli podejrzewasz, że świnka zjadła coś czego nie
powinna, coś co może jej zaszkodzić – zabezpiecz to coś aby
więcej nie zjadła, oceń co to było i ile mogło być zjedzone,
obserwuj świnkę, najlepiej skontaktuj się z weterynarzem nawet
telefonicznie. Dawka czyni truciznę, może nie być nic, a może być
poważny problem.
KASTRACJA
Sterylizacja
to nie kastracja. Sterylizacja – to przecięcie lub podwiązanie
jajowodów/ nasieniowodów lub farmakologiczne wstrzymanie możliwości
prokreacji – często odwracalne. Kastracja – chirurgiczne
usunięcie u samic macicy i jajników, u samców jąder.
Nieodwracalne.
Świnki
kastruje się najczęściej z dwóch powodów: 1. wskazań medycznych
do zabiegu np. cysty na jajnikach/ nowotwory; 2. w ostateczności gdy
nie ma możliwości danego osobnika połączyć z jego płcią np.
samca agresywnego wobec innych samców aby połączyć go z samicami.
Profilaktyczne kastracje w przypadku świnek nie są popularnym
zabiegiem, to zabieg chirurgiczny, a jako taki wiąże się z
możliwością różnych komplikacji – od problemów z wybudzeniem
z narkozy do trudności w gojeniu rany pooperacyjnej. Ze względu na
dość częste występowanie cyst u samiczek, należy systematycznie
wykonywać USG brzucha i w razie konieczności zoperować.
Pamiętajmy
także, że samiec po zabiegu może być płodny do 6 tygodni, po tym
okresie ubezpładnia się – musimy odczekać ten czas zanim
połączymy go z samicą.
Zabieg
kastracji musi przeprowadzać weterynarz znający się na świnkach.
Przed planowanym zabiegiem należy wykonać badania krwi (biochemię
z profilem wątroby i nerek) oraz kardiologiczne (np. echo serca) aby
wiedzieć jaki jest stan zdrowia świnki i czy można w danym
momencie przeprowadzić zabieg czy np. wcześnie trzeba podleczyć
wątrobę, nerki lub serce. Po zabiegu należy zadbać o higienę w
klatce i dopilnować aby świnka nie zdjęła sobie sama szwów.
BEZPIECZEŃSTWO
ŚWINEK
Wspominając
o zdrowiu, profilaktyce i pielęgnacji nie należy zapomnieć o
bezpieczeństwie. Bezpieczeństwo musimy zapewnić świnkom zawsze,
musimy używać wyobraźni, przewidywać i widzieć te czarne
scenariusze, aby nie prowokować niepotrzebnych wypadków, które
mogą się skończyć tragicznie dla świnki. Bezpieczeństwo należy
zapewnić w związku z kontaktami z innymi zwierzętami, a także
dziećmi, w trakcie wybiegów w domu czy poza nim, ale też w
codziennym życiu np. wybierając wyposażenie klatki.
KŁADZENIE
NA GRZBIECIE/ BRZUSZKIEM DO GÓRY – NIE! – Świnek nie należy
kłaść na grzbiecie, brzuchem do góry. To nie jest dla nich
naturalna, bezpieczna i komfortowa pozycja. Obciąża kręgosłup,
utrudnia oddychanie i wywołuje bardzo silny stres. To, że świnka
położona brzuchem do góry leży grzecznie, nie wyrywa się, znosi
ze spokojem nasze głaskanie/ drapanie, to nie znaczy że to lubi,
czy że jest zrelaksowana. Świnki tak ułożone zamierają w
bezruchu, freezingują, inaczej wchodzą w stan tanatozy, czyli udają
że nie żyją. To nie sprawia im ani krzty przyjemności, to objaw
silnego stresu i strachu. Jeśli świnka sama kładzie się często
całkiem brzuszkiem do góry może to świadczyć o problemach
zdrowotnych lub silnym stresie/lęku, to pozycja obronna. Pozycja
brzuszkiem do góry powinna być stosowana tylko, gdy jest niezbędna
do wykonania badania lub zabiegu przez weterynarza – jeśli nie
można jej uniknąć. Jednak unikajmy tej pozycji przy obcinaniu
pazurów, często proponowana jest do tego zabiegu pielęgnacyjnego
przez weterynarzy psiokocich, w tym przypadku nie jest niezbędna.
PODNOSZENIE
ŚWINEK – podnosząc świnki musimy pamiętać o ich delikatnym
kręgosłupie. Podnosimy świnki obiema rękami. Jedną wkładamy pod
przednie łapki, drugą asekurujemy grzbiet, później przysuwamy do
siebie świnkę i przenosimy rękę z grzbietu pod jej zadek, tak aby
miał wsparcie i nie był obciążony kręgosłup. Podnosząc świnkę
musimy zrobić to pewnym ruchem, tak aby świnka czuła, że jej nie
upuścimy. Nigdy nie trzymamy świnki za skórę na karku, nie
trzymamy jak „lalki” pod przednimi łapkami, a reszta ciałka
świnki swobodnie wisi bez oparcia, nie trzymajmy jedną ręką –
świnka może się wyrwać i upaść, nie kładźmy sobie świnek na
szyje bez asekuracji – upadek to chwila.
Polecana
strona internetowa :
https://www.facebook.com/groups/774168619392237/
Takim oto sposobem post dobiegł końca, postaraj się chodź w 70% zapewnić swojej śwince prawidłowe warunki albo przynajmniej względnie znośne. Pozdrawiam Cię serdecznie i zachęcam do przeczytania innych moich wpisów.
Tekst i informacje zapożyczone częściowo ze strony :
Komentarze
Prześlij komentarz