Przejdź do głównej zawartości

Świnka Morska czyli Kawia Domowa




   W tym wpisie postaram się przybliżyć Ci hodowlę Kawi domowej opiszę tutaj jaki są rasy świnek morskich, jak przygotować mieszkanie do przyjęcia nowego domownika, jak wybrać wyprawkę, jak żywić, pielęgnować oraz podstawowe objawy związane z chorobą świnki morskiej. Wszystko co zawarte w punktach znajdziesz w spisie treści

 Spis treści:

  1. wybraliśmy kawie i co dalej ?
  2. wyposażenie kawi domowej czyli wyprawka dla pupila.
  3. hamaki domki i zabawki domowej roboty
  4. jak żywić kawię domową
  5. czego świnkom podawać się nie powinno, czyli kategoryczne NIE dla żywienia świnek.
  6. podstawy pielęgnacji codziennej
  7. Coś jest nie tak.

W brew pozorom wybór zwierzaka jest bardzo prosty, wchodzimy do sklepu zoologicznego upatrzymy sobie jakieś zwierzę i kupujemy, ewentualnie gdzieś w internecie bądź u znajomych zobaczymy słodkie puchate maleństwo i pojawia się chęć posiadania pupila.

Kawia domowa zwierzę bardzo popularne na całym świecie, w hodowli od XVI wieku później wykorzystywane jako zwierzę laboratoryjne a w niektórych regionach świata nadal hodowana na ubój np. w krajach Afrykańskich. Minęło już parę ładnych lat a nawet wieków od kąt kawia domowa żyje w hodowli domowej, od tego czasu powstało bardzo dużo kombinacji kolorystycznych oraz ras świnek takich jak :

  • Texel
  • Peruwianka
  • Abisyńska
  • Gładkowłosa
  • Skinny ( łysa świnka wymagająca szczególnej pielęgnacji)
  • Sheltie
  • Teddy
  • Himalajska
  • Rex
  • Cuy ( największa rasa osiąga do 3kg m.c)
Tu już sami musimy być zdecydowani na konkretną rasę oraz posiąść wiedzę na temat ich hodowli. Często pojawia się pytanie jak zająć się takim zwierzęciem natomiast każdy z nas kiedyś zaczynał i stopniowo zdobywał wiedzę i poszerzał ją o ciekawostki na temat pupila, każde zwierze jest inne tak jak i my mamy swój charakter, humory, przyzwyczajenia i oczywiście temperament. Każdy chce dla swojego pupila jak najlepiej więc nie możemy powiedzieć z wyrzutem, że właściciel posiadanej kawi domowej popełnia błąd lub robi coś źle, osobiście nie lubię takich określeń warto wtedy nakierować posiadacza takiego zwierzaka na właściwe tory i wytłumaczyć gdzie popełnia błąd, zachęcić do poczytania różnych wpisów, publikacji oraz pytać się na forach internetowych, jak to mówią kto pyta nie błądzi ;) a jestem przekonana, że potencjalny właściciel kawi postara się zmienić swoje nawyki i przyzwyczajenia względem dobra pupila. I tutaj prośba do wszystkich HEJTERÓW nie ma złych rad, są tylko te dobre kierujące zwierzę ku lepszej hodowli ulegające zmianie wskutek dłuższego udomowienia i obserwacji potrzeb puchatego czworonoga. Ja osobiście staram się rzucić nieco światła dla zainteresowanych oraz przyszłych właścicieli kawi domowej.


2 . WYBRALIŚMY RASĘ KAWI DOMOWEJ,
 I CO DALEJ?


Z pewnością wybór rasy i wiedza na temat każdej z nich jest bardzo ważna i sprawia nie lada zagwozdkę dla przyszłego właściciela, bo co jeżeli chcielibyśmy dwie kawie domowe, ale nie wiemy czy się ze sobą będą dogadywały lub nie będą się gryzły itd. pytań jest mnóstwo a odpowiedź jedna, jeżeli nie spróbujemy to się nie przekonamy. Kawia domowa jest zwierzęciem stadnym więc jak najbardziej mogę powiedzieć, że wręcz wskazane jest by mieć przynajmniej w klatce 2 kochane mordki, lepiej się socjalizują a co najważniejsze, będą miały wzajemnie zajęcie kiedy to my w wirze codzienności przebywamy 1/2 dnia poza domem.
Jeżeli już zdecydowaliśmy się na ilość ogonków w naszych skromnych czterech progach należy znaleźć miejsce, nie mogą przecież przebywać w klatce pozostawionej byle gdzie.
Jeżeli chodzi o klatkę dla jednej kawi domowej jest to MINIMUM 80x50 cm jest to najmniejsze wymaganie dla jednego domownika całe szczęście coraz częściej wymagane przy zakupie pupila w sklepach zoologicznych, pewnie nasuwa się teraz pytanie dlaczego aż taka wielka, już tłumaczę. Zamknij na chwilkę oczy i wyobraź teraz sobie drogi czytelniku siebie w pomieszczeniu 3m x 4m przy czym musisz załatwiać tam swoje potrzeby fizjologiczne, spać i jeść. Nie za fajnie jak myślisz?
Często słyszę również odpowiedź klienta: ale ja jestem cały dzień w domu więc świnka będzie biegać po domu.
OK, wszystko rozumiem natomiast znów pojawia się moje wyobrażenie dla Ciebie: zamknij oczy(...)
Wszystko ładnie, pięknie natomiast nie siedzimy całymi dniami w domu, też wchodzimy na zakupy, na miasto załatwić swoje codzienne sprawy, i co wtedy? Biedna świnka siedzi sama w malutkiej klatce 2 na 2 oczekując naszego przyjścia, PAMIĘTAJ DROGI CZYTELNIKU zwierzę nie ma poczucia wartości czasu, żyje z minuty na minutę i to czy nie ma nas godziny czy sekundy nie ma dla niego najmniejszego znaczenia NIE MA CIĘ I TYLE !
Dlatego tak ważne jest dla mnie towarzystwo dla kawi domowej w postaci rówieśnika, do czego również po jakimś czasie i ty dojdziesz do tego samego wniosku. I co wtedy?
Kupujemy drugą świnkę do klatki 80x50 cm? ABSOLUTNIE NIE !
Dla dwóch kawi domowych klatka musi być znacznie większa ponieważ każda z nich ma swoją wielkość, każda załatwia swoje potrzeby fizjologiczne itd.
Klatka dla dwóch kawi domowych to minimalnie 120x 56 cm optymalną wystarczającą w zupełności wielkością jest ona dla jednej kawi domowej natomiast dla dwóch bez żadnych wyrzutów sumienia jest to klatka 162x60x50 cm.
Podsumowując:

Jedna kawia domowa klatka minimalnie 80x50 cm / optymalnie 120x56cm
Dwie kawie domowe klatka minimalnie 120x56cm / optymalnie 162x60x50 cm


Optymalne warunki sprawdzają się najlepiej w momencie kiedy nie ma nas dłuższego czasu w domu, natomiast minimalne wymiary mogą być dla osoby „będącej cały dzień w domu”.
Natomiast kupno większej klatki nie zwalnia nas jednak z obowiązku poświęcania zwierzakowi czasu i troski, jak to najczęściej bywa przy pierwszych dniach od kupna pupila; siedzimy z nim całymi dniami zajmujemy się i rozpieszczamy po czym z czasem przyzwyczajamy się do tego, że zwierzak jest i coraz mniej się nim interesujemy, a śwince pozostaje przyzwyczajenie do codziennych pieszczot które już coraz rzadziej mają miejsce, lub wypuszczania na wybieg. Traktujemy zwierzę od początku do końca tak samo.
Mamy już wybraną ilość mieszkańców, rasę oraz klatkę którą trzeba gdzieś ulokować spójnie w mieszkaniu. Pamiętaj by miejsce w którym będzie żył twój pupil było jak na mniej narażone na przeciągi i stres, mam tutaj na myśli miejsce przy drzwiach które często otwieramy i zamykamy lub pomieszczenia gdzie występuje częsty hałas np. głośne słuchanie muzyki. Teraz mamy wszystko, w kolejnych punktach postaram się przybliżyć jak pielęgnować i dbać o pupila.

3. WYPRAWKA CZYLI NIEZBĘDNIK PRZYSZŁEGO WŁAŚCICIELA


Jak już powyżej pisałam, do wyprawki podstawą jest klatka którą już wybraliśmy, natomiast klatka to nie wszystko, tak jak my mamy dywany w mieszkaniu lub jakikolwiek inny wystrój podłoża pupilowi również bez wątpienia się przyda. A więc podłoże jakie wybrać?
W ofertach sklepów zoologicznych posiadamy ściółki w postaci trocin zwykłych oraz odpylonych ( bardzo dobre dla każdego zwierzęcia jak i dla nas, ponieważ trociny jak sama nazwa wskazuje nie pylą), pellet w różnych postaciach od zapachowych po neutralne, żwirki kukurydziane typu corn jak i również podściółki hypoalergiczne celulozowe lub drybed. Zatem jakie podłoże wybrać by było jak najbardziej odpowiednie dla naszego pupila?

Trociny standardowe bardzo szybko pochłaniają wilgoć co wiąże się z częstą zmianą podłoża nawet 2-3 razy w tygodniu podłoże w takiej postaci jest bardzo ciężkie do utrzymania w czystości, trociny standardowe bardzo pylą co wiąże się z kolejnym problemem czystości nie tylko w klatce ale również w mieszkaniu ponieważ pył unoszący się wszędzie zanieczyszcza meble podłogę i wszystko wokół a co najgorsze zanieczyszcza nasze powietrze w rezultacie czego my jak i nasz pupil może zacząć kaszleć po pewnym czasie, lub może pojawić się kichanie i nie będziemy wiedzieli co jest tego przyczyną najczęściej podejrzewamy przeziębienie a to tylko wina trocin. Po za tym częstsza wymiana trocin będzie bardziej kosztowniejsza, przeliczając 3 razy w tygodniu średni koszt paczki trocin 2,50zł to już 7,50zł a w skali miesiąca to 30 zł
Jest wiele minusów trocin standardowych które mogłabym wymieniać natomiast nie na tym polega mój wpis.

Trociny odpylone jakościowo lepsze pod względem utrzymania czystości ponieważ w przeciwieństwie do trocin standardowych odpylone jak sama nazwa wskazuje są odpylone więc po uzupełnieniu kuwety trocinami nie będzie unosił nam się pył z trocin, natomiast zasada utrzymania czystości wewnątrz klatki pozostaje bez zmian.

Przy wyborze trocin musimy pamiętać by trociny były bez olejków zapachowych to tylko zapach na chwilę w mieszkaniu a zwierzakowi może zaszkodzić ostry zapach. Zwróć również uwagę na to by trociny nie były z polakierowanych wcześniej płyt lub drzew iglastych, żywica źle wpływa na zdrowie każdego żyjątka, jeżeli zauważysz w trocinach drzazgę lub grubszą część drewna, wyrzuć od razu nie zostawiaj jej w kuwecie, świnka może zrobić sobie krzywdę ostrym kawałkiem drewna.


Pellet, lepsza forma podłoża umożliwiająca nam dłuższe utrzymanie czystości w klatce. Pellet są to trociny zbite w formie podłużnych pałeczek. Główna zaleta to nie pylenie i oszczędność co cieszy każdego właściciela. Pamiętaj jednak by nie używać pelletu z marketów budowlanych lub marketów spożywczych ponieważ jest to najniższej jakości wyrób dla tego jest on tańszy niż w sklepach zoologicznych. Polecany dla świnek skinny ( wraz z matą o czym mowa niżej)

Żwirek kukurydziany typu Corn jak sama nazwa wskazuje jest on wykonany z kukurydzy, zasada działania podobna do pelletu, różni się tylko sposobem wyrobienia i składem.

Podściółka celulozowa jest wykonana z małych skrawków celulozy wygląda jak papier jest higieniczna poleca się ją dla zwierząt uczulonych na pyłki. Osobiście wytestowana na chomikach i jestem bardzo zadowolona.

Drybed jest to rodzaj dywanika przepuszczającego wilgoć, dzięki temu powierzchnia na której leżą świnki zostaje sucha. Pamiętaj jednak by pod drybed koniecznie umieścić chłonny materiał typu -żwirek albo podkłady higieniczne-NIE można stosować trocin. Drybed codziennie należy odkurzać albo zamieść z bobków i reszty jedzenia. Pierzemy w razie potrzeby.

Mata łazienkowa- podobnie jak drybed przepuszcza mocz. Stosujemy żwirek lub pokłady pod spód. Można prać w pralce lub myć ręcznie. Gdy nie możemy już się pozbyć zapachu z maty należy ją zmienić na nową. W przypadku gdy świnki ją gryzą można ją odwrócić na mniej “wypukłą” stronę. Pamiętać należy jednak by codziennie czyścić mate z zanieczyszczeń.

Jako podłoże można stosować kilka różnych opcji. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, ciężko jest doradzić co będzie dla niego najbardziej odpowiednie , najlepiej samemu przetestować kilka opcji i zobaczyć która będzie najlepsza.

Na forach znaleźć można informację w sprawie podłoża można dać matę a można pellet natomiast trzeba zwrócić uwagę na delikatne łapki świnek ponieważ przebywanie na samym pellecie bez podkładu z miękkich trocin mogą spowodować odgniotki co w skutkach jest dla pupila bardzo bolesne i uniemożliwia przemieszczanie się. Spotkać można się również wyposażeniem klatki w różnego rodzaju kocyki które wizualnie tworzą przytulny domek dla pupila, jest to bardzo fajny pomysł pod warunkiem, że nauczymy świnkę załatwiać się w kuwecie do której dajemy najlepiej podkład który najmniej się nosi czyli np. pellet przykryty matą łazienkową lub podłoże celulozowe.

Dla świnek ostatnimi czasy wyszło bardzo dużo gadżetów np. domki materiałowe, hamaki, tunele, a to wszystko by stworzyć im jak największy komfort mieszkania, tutaj już do woli możemy wybierać natomiast świnki (szczególnie te które właśnie pojawiły się w Twoim domu) potrzebują bezpiecznego schronienia w którym będą mogły schować się przed całym złem które czyha na nie na zewnątrz .

Bardzo ważną dla niektórych nie istotną częścią wyposażenia klatki jest paśnik, umożliwia on nam utrzymanie przynajmniej w 70% siana na miejscu, przybliżę tutaj ci sposobność świnki które uwielbiają rozgrzebywać siano po całej klatce, spać na nim i chować się pod stosem siana. Nie jest to dobre ponieważ świnka na nim się załatwia, w rezultacie czego konsumuje później przesiąknięte moczem sianko, niezbyt smaczne. Dla tego też uczulam by nie stosować siana jako podkład do klatek. Jak każde żywe stworzenie świnka również pić musi, najlepiej sprawdzi się do tego poidło w ofercie mamy dwa rodzaje o różnych wielkościach plastikowe lub szklane, 100ml lub 1000ml. Ja osobiście polecam poidła szklane są łatwiejsze w czyszczeniu i nie ma problemu z wżerającym się osadem w brzegi butelki. Poidła plastikowe są tańsze natomiast bardziej kłopotliwe w czyszczeniu. Są również poidła automatyczne które nie mają tendencji do kapania natomiast są one trudno dostępne w osiedlowych sklepikach zoologicznych a w galeriach możemy za takie poidło sporo zapłacić . Odradzam kupowanie miseczki na wodę dla świnki ponieważ nie minie 5 minut a świnka wywróci miskę lub zabrudzi ją podkładem i zanim się obejrzymy pupil będzie bez wody jak najbardziej w cieplejsze dni latem można ubezpieczyć świnkę dodatkowo w miskę z wodą natomiast na co dzień jednak poidło będzie praktyczniejsze. Miski na jedzonko są różne, mamy plastikowe, metalowe lub ceramiczne. Na logikę skoro świnka jest w stanie wywrócić miskę z wodą to bez problemu poradzi sobie z plastikowym wyrobem, metalowe miski natomiast nie są zbyt dobre ponieważ z metalu wydzielają się szkodliwe związki, pozostaje nam w takim razie miska ceramiczna, nie może być ona jednak tak malutka że wejdzie nam tam kolokwialnie mówiąc tylko pół plasterka ogórka. Miska musi być na tyle duża by zwierzak bez problemu mógł skonsumować swój posiłek. Najlepiej by była ona bardziej płaska i szersza niżeli wyższa i węższa ponieważ mordka świnki jest nie za wielka a przypominam one nie jedzą łapami :) musimy dać jej komfort posilania się. Jeżeli kupujemy miseczkę kup jedną więcej, możesz do niej pokroić warzywa które stanowią niezbędną część żywienia pupila o czym mowa będzie w kolejnych punktach. Mając dwie miski dajemy pupilowi możliwość wyboru między warzywami a podstawową karmą, nie zanieczyszczamy warzyw podkładem a ziarno wrzucone do miski nie jest odmoczone przez sok i wilgoć warzyw. Niezbędnik wydawałby się za zakończony ale co z akcesoriami?

Szczotka do czyszczenia butelek (lub ryż jeśli wolisz czyścić poidła metodą „grzechotki”), nożyczki do pazurków (to ważne – nożyczki a nie gilotynka, , oraz gęsta szczotka z ząbkami zakończonymi kuleczkami jeśli Twoje świnki są długowłose. 
Dobrze jest też zaopatrzyć się w 1-2 dodatkowe kocyki które będą służyć świnkom jako pole do wybiegu lub do tulenia na kolanach. Solidne polarowe kocyki.
Już chyba wszystko mamy jedziemy zatem po świnkę, i tu pojawia się problem w czym ją przewieźć. W sklepach często zwierze pakowane jest do kartonowych pudełek ale jest to tylko jednorazowy pojemnik, który w trakcie transportu lub po przyjeździe do domu ulegnie zniszczeniu ponieważ świnka ze strachu może zrobić siku, kupkę. Jeżeli już taki wydatek planujemy ujmijmy w budżecie również transporter który posłuży nam trochę dłużej niż standardowe pudełko. Jeżeli będziesz musieć a na pewno będziesz, jechać do weterynarza na przegląd nie będziesz się zastanawiać w czym przetransportować swoje małe cztery łapki. Transportery są różne od materiałowych po plastikowe wiklinowe itd. to już twoja decyzja jaki wybierzesz weź pod uwagę tylko wielkość przy 2 świnkach najlepiej sprawdzi się transporter koci natomiast jeżeli bierzesz jednego przyjaciela weź na wzgląd czy twoja mała hodowla nie powiększy się o nowego lokatora. Ja od siebie tylko mogę dodać, że bardzo wygodne są transportery materiałowe ze względu na ich praktyczność. Transporter materiałowy można wyprać w razie zabrudzenia poskładać lub porozpinać i schować do szafy, z plastikowym też nie ma problemu z myciem wiadomo ale gdzie go schowamy, jest troszkę masywny, a kosze wiklinowe wiadomo już można samemu wyciągnąć wnioski.

4. HAMAKI I DOMKI DOMOWEJ ROBOTY


W dzisiejszych czasach przy odstępie do internetu i sklepów zoologicznych spotykamy co krok jakieś zabawki dla zwierząt, hamaczki , tunele i wiele wiele innych różności które wyświetlają się na reklamach lub w gazetach tematycznych dla hobbystów i zainteresowanych przyrodą. Standardowo za hamak dla świnki lub legowisko trzeba wydać około 30 zł jeżeli już decydujemy się na kupno takiego hamaka warto sprawdzić czy ma kieszonki na wkłady chłodzące by w lecie móc ochłodzić nieco świnkę i ulżyć jej troszkę z gorącą temperaturą, jeżeli natomiast jest to dla nas zbyt duży wydatek ( bo jednak hamaków musimy mieć dość sporo by mieć na zmianę w trakcie prania drugiego) można poradzić sobie domową robotą :) na internecie znajdziemy dużo filmików zatytułowanych handmade czyli robótki ręczne. Najprostszą metodą na zrobienie hamaczka jest chociażby znalezienie w domu stare ubrania, weźmy taką bluzę polarową która już jest na nas za mała lub skurczyła czy wyblakłą w praniu i nie zbyt elegancko to wygląda, a więc z takowej bluzy można zrobić średnio od 3 do 4 hamaczków wystarczy uciąć rękaw jeżeli ma ściągacze to również poucinać i obszyć końce materiału, zrobić dwie dziurki po obu stronach uciętego rękawa i przeciągnąć przez nie kawałek wstążki i voila tunel hamakowy gotowy ;)
z prostych części jak np. tylna część polaru ( w zależności czy jest zapinany na zamek) można zrobić zwykły kwadratowy hamak, niech poniesie cię wyobraźnia wejdź na internet popatrz jak skonstruowane są hamaki i jak wyglądają i twórz nie bój się każdy kiedyś zaczynał a jeżeli jest to dla ciebie zbyt pracochłonne to możesz skorzystać również z usług oferowanych chociażby na facebooku, dużo osób ogłasza się z szyciem różnych kolorowych hamaków i zabawek w różnych kształtach i wzorach. Niemniej jednak zachęcam mimo wszystko do zabawy i uszycia własnego hamaka satysfakcja gwarantowana a świnka z pewnością doceni twój trud i miłość włożone w pracę :)

5. JAK ŻYWIĆ KAWIĘ DOMOWĄ ?


Doszliśmy do jednego z najbardziej znaczącego i najważniejszego punktu w życiu naszego pupila, jest wiele karm komercyjnych w dużych marketach wielobranżowych uczulam natomiast na te karmy z działu zwierzęta ponieważ oprócz dat nie jest tam sprawdzane kompletnie nic, ludzie zatrudnieni w takich marketach nie posiadają żadnej wiedzy działowej a więc nawet z żadnym pytaniem nie możemy się do nich zwrócić no chyba, że chcesz zapytać w której alejce znajdziemy ogórki kiszone :D, niemniej jednak nie raz spotkałam się z sytuacją przechodząc na takim dziale wzięłam do ręki z 3 rodzaje karm, każda z nich miała albo larwy moli, albo mole już dorosłe i co najgorsze czego klient nie widzi od razu ( lata praktyki) zaczynające lęgnięcie się moli wytwarza się wtedy specyficzna jakby pajęczynka w postaci watki można dostrzec również wiszące na takowych watkach ziarno. Niestety pomimo upomnienia pracownika pani nic z tym nie zrobiła. Drugą rzeczą jest jakość wykonania karmy nie jest ona z najwyższej półki dla tego też cena jest dość zachęcająca, trzeci i najważniejszy fakt na który należy zwrócić uwagę to nie tyle jakość która jest równie ważna czy brak moli i tym podobnym, zwróć uwagę na skład karmy umożliwi ci to wybór karmy jak najbardziej zbilansowanej wedle gustu twojego zwierzaka natomiast nie możesz przesadzać z rozpieszczaniem. Jeżeli twój pupil lubi ogórka i świata poza nim nie widzi to nie znaczy to, że ma go jeść przez siedem dni w tygodniu na okrągło. Pamiętaj urozmaicona dieta kluczem do sukcesu, daj spróbować różnych smaków, poznawaj się ze swoim pupilem, zauważ co lubi a czego nie, z pewnością ułatwi to waszą współpracę, a zatem pytanie twoje zabrzmi, co podać śwince ?

Właściwie każdy stacjonarny sklep zoologiczny ma w swojej ofercie bogaty wybór kolorowych karm z pięknymi zdjęciami świnek czy królików. Producenci zachęcają klientów wymyślnymi smakami, od warzywnych i owocowych. To co kryje się pod czarującym pudełkiem może zdziwić nie jednego właściciela chcącego dobrze żywić swoje zwierze. Zaczynając od podstawowego składnika czyli ziarna – świnki morskie żywią się trawami, nie ziarnem, dlatego też nie potrafią dobrze poradzić sobie ze zjedzeniem go. Może to skutkować powstaniem ropnia w pyszczku, w takiej sytuacji konieczna jest operacja mająca na celu usunąć ciało obce, oczyszczanie ropnia i antybiotykoterapia. Samo spożycie ziarna również wpływa negatywnie na zwierzaka – sprzyja niekontrolowanemu wzrostowi wagi i chorobom z tym związanymi. Świnki które spożywają dużo ziarna cierpią z powodu schorzeń wątroby czy nerek, cukrzycę, są bardziej narażone na choroby układu pokarmowego, z powodu nadwagi są bardziej podatne na chorobę pododermatitis obejmującą stawy, tkanki głębokie i skórę łapek. Zaawansowane stadium choroby doprowadza do konieczności amputacji kończyny. Oprócz ziarna w karmach szkodliwe są również kolorowe chrupki będące najczęściej wyrobem piekarniczym z dużą zawartością sztucznych barwników. Osobiście polecam karmę firmy Versele-Laga Cavia complete, jest to karma stworzona dla kawi domowej idealnie nadaje się do żywienia twojego pupila, zaletą również jest to że świnka nie wybiera jedzenia spomiędzy tony ziarna, czy zauważyłeś że to jego zostaje najwięcej ? Inne karmy tego typu polecane przeze mnie jak i również przez grupę facebookową „świnki morskie” :
Beaphar Nature oraz Brit Animals (dla młodych i wymagających podtuczenia). Jak wynika z analizy składów polecanych karm - karma powinna mieć: przynajmniej 16% włókna im więcej tym lepiej, około 2-4% tłuszczu. Stała karma dla świnek morskich powinna mieć w składzie witaminę C, im więcej tym lepiej, a przynajmniej 500mg/kg. Karmy z mniejszą ilością wit C mogą być dodatkiem, urozmaiceniem diety –o ile mają zadowalający skład analityczny (włókno, tłuszcz, białko) i właściwe dla świnek składniki. Karmę już mamy wybraną, a jeśli nie to przynajmniej wiesz na co patrzeć w karmach i jaką wybrać by była odpowiednia, ale nie samą suchą karmą świnka żyje! Pod spodem jest super lista :

OPISY WARZYW/ OWOCÓW/ ZIÓŁ
ARBUZ - Owoc ze skórą - Świetny nawadniacz w upalne dni, zawiera dużo wody. Obniża ciśnienie, wspomaga serce, dział moczopędnie.
ARONIA CZARNOOWOCOWA - Owoc, liść, gałęzie, kwiaty - Owoc: sporo wit C, P, B, E, Owoc zawiera magnez, żelazo. Liście: wspomagają pracę wątroby. Owoc: obniża ciśnienie krwi i poziom cukru.
BANAN - owoc - Wspiera uk. krwionośny, zawiera sporo potasu i fosforu. Zawiera wit A,E, K, oraz z gr B. Pomagają obniżać poziom cholesterolu. Dobry na podtuczenie.
BABKA LANCETOWATA, BABKA SZEROKOLISTNA - liść - Trochę wit C, A, K. Pobudza wytwarzanie żółci, wspomaga uk trawienny, łagodny środek wykrztuśny w chorobach GDO. Wzmaga krzepliwość krwi. Działa przeciwzapalnie, moczopędne, antyseptyczne. Zawiera żelazo, cynk, potas, glon, miedź, magnez. - Zbierać liście w okresie kwitnienia rośliny od maja do sierpnia. Suszyć w cieniu, w miejscach przewiewnych w temp max 40 st C. Najlepiej rozłożyć na płachtach cienkimi warstwami. Łatwo się zaparza i czernieje – wtedy jest do wyrzucenia. -
BATAT - bulwa - Zawiera wit z gr B, wit A, K, b karoten, żelazo, potas, fosfor. - UWAGI: Mało i rzadko, zawiera dużo cukru.
BAZYLIA - Ziele, liść - Wspomaga procesy trawienne, bogata w mikroelementy (rutyne, miedź, cynk, żelazo), wiatropędna, lekko uspakajająca, moczopędna i bakteriobójcza, pobudza apetyt. Wspiera serce. - Suszyć w max 30 st C. Zbiory na susz w kwietniu i październiku.
BORÓWKI - Owoc - Zawiera dużo witamin: A, E, PP, z gr B i trochę wit C, fosfor, żelazo. - Wspiera uk. krwionośny, pracę serce, obniża poziom cholesterolu.
BROKUŁ - Różyczki - Wspomaga odporność, odchudzanie, uk. krwionośny, obniża poziom cholesterolu. Zawiera dużo żelaza – zalecany przy anemii. Zawiera wit z gr B, A i PP. Dużo witaminy C – 83 – 93 mg/100g - UWAGI: wzdęcia , wapń, bez łodygi bo zawiera najwięcej azotanów w całym warzywie.
BRZOSKWINIA - Owoc, gałęzie, liście - Zawiera potas, fosfor, magnez, wit A i wit z gr B. Zalecane przy reumatyzmie. Wspomagają uk. moczowy - działanie moczopędne i zasadotwórcze. Wspiera procesy trawienne.
BRZOZA - Liście, gałęzie - Trochę wit C i K. Liście - działa moczopędnie i żółciopędnie. Reguluje przemianę materii, wspomaga wątrobę, zapobiega kamicy nerkowej. Stosowane w kamicy nerkowej. Kora – ma właściwości wspomagające trawienie. - Zbieramy najlepiej młode liście. Suszyć w temp do 35 st C – 40 st C.
BRUKSELKA - główki - Dużo wit C – 70 – 94 mg/100g. Zawiera wit A, z gr B, K, E, cynk, fosfor, potas. Wspomaga uk krążenia.
BURAK - korzeń, liście - Pobudza apetyt, zalecany przy anemii. Wspomaganie trawienia, pobudza apetyt, wspomaga przy anemii, wspomaga uk. krwionośny. Zawiera wit z gr B, E I PP i dużo żelaza.
CHABER BŁAWATEK – kwiat - Moczopędne, przeciwzapalne, żółciopędne, poprawia apetyt. Stosowany przy kamicy nerkowej. Trochę wit C. - Zbierać w okresie kwitnienia, w ciepłe i suche dni. Zbierać kwiaty pełne bez zwisających płatków. Suszyć w przewiewnym miejscy, szybko (z czasem traci kolor), susz chronić przed światłem, max 45 st C.
CHMIEL - szyszki - Działa uspokajająco, antyseptycznie, łagodzi zaburzenia trawienia, moczopędne. - Szyszki zbierać po ich pełnym dojrzeniu. Suszyć szybko w cieniu i przewiewie. – UWAGI: tylko suszone.
CUKINIA - warzywo - Wspomaga trawienie, nawadniacz. Zawiera sporo wit A, fosfor, żelazo, sód.
CZEREŚNIA - owoc, liście, gałęzie - Działanie antyreumatyczne, moczopędne, przeczyszczające. Zawiera dużo wody, fosfor, magnez, cynk, żelazo, wit A, E, K, PP, wit z gr B.
CYKORIA - Warzywo, ziele, korzeń - Moczopędna, żółciopędna, obniża poziom cukru we krwi, wspomaga trawienie, pobudza apetyt. Zawiera inulinę, która jest naturalnym probiotykiem. –
DZIKA RÓŻA - Owoc, płatki, liśc – Owoc ma dużo bardzo wit C 1400-1700 mg/100g. Kwiat wit c – 426 mg/100g. Zawiera tez wit B1, B2, K, E. Działanie moczopędne, żółciopędne, wzmacniające, uspakajające. Płatki mają lekkie działanie antygrzybiczne, stosowane przy pleśniawkach w jamie ustnej. - Owoce zbierać dojrzałe, pomarszczone przed przymrozkami, suszyć szybko w podwyższonej temperaturze do 50 st C. Płatki zbierać w ciepłe dni.
DZIURAWIEC – Ziele - Działanie rozkurczające, wspomaga trawienie, wspomaga drogi żółciowe i wątrobę, działa uspakajająco, moczopędnie, przeciwzapalnie. Zawiera trochę wit C i A. - Zbierać od czerwca do połowy lipca oraz w końcu sierpnia. Suszyć w miejscu zacienionym i przewiewnym, w temp max 30 st C.
DYNIA - Owoc, nasiona (mielone) – Pestki, nie lubią ich pasożyty wewnętrzne. Miąższ zawiera potas, żelazo, magnez, wit A, C, B. Działanie lekko przeczyszczające.
FIOŁEK TRÓJBARWNY - Kwiat, ziele - Działanie wykrztuśne, moczopędne, wspomaga leczenie podwyższonego ciśnienia krwi. Działa także przeczyszczająco. Stosowany przy przeziębieniach i kamicy nerkowej. Zawiera trochę wit C. - Zbierać kwiaty w maju i czerwcu, ładne z zielonymi łodyżkami. Suszyć szybko (łatwo pleśnieje) w cieniu przy słonecznej pogodzie, max temp 40 st C. Odrzucamy nasiona i pożółkłe kwiaty.
GRUSZKA - Owoc, liście, gałęzie - Wspomaganie trawienie, przeciwdziała zaparciom. Lekkie działanie uspakajające, wpływa pozytywnie na ciśnienie krwi. Zawiera potas, fosfor, żelazo, sód, wit A, E, PP.
GWIAZDNICA POSPOLITA – ziele - Działa przeciwgorączkowo, moczopędnie, wspomaga trawienie i pracę pęcherzyka żółciowego, działa przeciwskurczowo.
HIBISKUS – kwiat - Suszony kwiat wspomaganie trawienia; Zalecany przy stanach zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, choroby dróg oddechowych, przy katarze i kaszlu.
JAGODA CZARNA (BORÓWKA CZERNICA) – owoc - Owoce suszone maja działanie przeciwbiegunkowe. Świeże owoce regulują prace żołądka. Działanie przeciwzapalne. Świeże owoce mają działanie przeczyszczające. Lekkie działanie uspakajające. Zawiera wit z gr B, sporo potasu.
JABŁKO – owoc, liście, gałęzie - Działanie moczopędne, obniża poziom cholesterolu, pobudza prace wątroby. Zawierają dużo wody. Zawierają wit z gr B, A, K, E, PP, potas, fosfor.
JARMUŻ – liść - Wspomaga pracę serca, dużo wit C
JASNOTA BIAŁA - Kwiaty, liść, ziele, korzeń - Zwłaszcza korzeń ma działanie moczopędne, wykrztuśne. Stosowana przy biegunce. Lekko uspakajająca. Poprawia przemianę materii. Kwiaty mają działanie żółciopędne i rozkurczowe. - Kwiaty zbierać w okresie pełnego kwitnienia. Suszyć natychmiast po zbiorze, w cieniu i przewiewie.
JEŻÓWKA PURPUROWA - Ziele, kwiat - Podnosi odporność, zalecana przy stanach zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, chorobach dróg oddechowych, katarze, przy antybiotykoterapii. – UWAGI: Można dawać napar strzykawką do ryjka lub wlać do poidełka.
JEŻYNA - Owoc, liście - W owocach sporo wit C i wit z gr B. Owoce reguluj przemianę materii, działają wykrztuśnie i moczopędnie. Liście i owoce wspomagają trawienie. Liście stosowane przy biegunkach i w schorzeniach nerek i cukrzycy, maja działanie przeciwzapalne i trochę żółciopędne. Owoc przeciwgorączkowy. - Liście zbierać przed okresem kwitnienia, owoce natomiast w pełni dojrzałe. Suszyć w przewiewnym miejscu w temp do max 35 st C.
KABACZEK – warzywo - Zawiera sporo żelaza, magnezu, sodu, wit z gr B. Zawiera sporo wody.
KALAFIOR - Różyczki, liść - Wspomaga uk trawienny i pracę wątroby. Zawiera potas, magnez, żelazo, cynk, fosfor, wit z gr B. Dużo wit c 69 – 88 mg/100g.
KALAREPA - Korzeń, liść - Zawiera żelazo, magnez, sód, potas, fosfor, wit z gr B. Przeciwdziała zaparciom (świeża), wspomaga uk. krwionośny, wspomaga odchudzanie i leczenie anemii. Zawiera dużo wit c – 62 – 69 mg/100g
KARCZOCH – Liście - Zawiera wit C, B1 i B2. Działa moczopędnie, żółciopędnie. Obniża poziom cholesterolu. Przydatny w cukrzycy.
KMINEK – nasiona - Działanie wiatropędne, pobudza wydzielanie soków trawiennych, poprawia smak leków, pobudza apetyt, nie lubią go pasożyty wewnętrzne. Działa mleko pędnie. - Nasiona zbiera się w czerwcu.
KOCANKA PIASKOWA – Kwiat - Działa żółciotwórczo, rozkurczająco, pobudza prace żołądka, pobudza apetyt. - Kwiaty zbiera się od lipca do sierpnia, przed całkowitym rozkwitem koszyczków. Suszyć najlepiej na powietrzu w cieniu i przewiewie, w temp do max 35 st C.
KOLENDRA - Ziele, liście, nasiona - Wiatropędna, wspomaga trawienie, stosowana przy biegunkach. Pobudza apetyt. Ziele ma sporo wit C. - Nasiona zbiera się gdy kwiaty są brunatne.
KONICZYNA BIAŁA, CZERWONA – Ziele - Stosowana w kamicy nerkowej, przy stanach zapalnych, infekcjach, przeziębieniach, chorobach dróg oddechowych, reumatyzmie. Działanie moczopędne, przeciwzapalne, wykrztuśne, żółciopędne, wzmacniają naczynia krwionośne, przyspieszają gojenie ran. - Suszyć w temp do max 40 st C.
KOPER OGRODOWY, KOPER WŁOSKI (FENKUŁ) – liście , bulwa – Przeciw wzdęciowy, wiatropędny, wspomaga trawienie, suszony stosowany przy biegunkach, łagodnie wykrztuśny, stosowany w zapaleniach gardła do płukanek. Nać dużo wit C – 85 mg/100g. - Napar lub z herbatki z apteki np. do poidła lub w razie wzdęcia strzykawką do pyszczka. Nać - dużo wapnia.
KOZIERADKA – nasiona - Działanie wzmacniające, pobudza apetyt, poprawia smak leków/ karmy ratunkowej.
KOZŁEK LEKARSKI – korzenie - Działanie uspakajające, przeciwskurczowe, wspomaga trawienie. - Zbierać jesienią, suszyć na powietrzu i dosuszać w pomieszczeniach z podwyższoną temperaturą.
KRWAWNIK - Ziele, kwiat - Tamuje krwawienia, przeciwskurczowy, wiatropędny, przeciwzapalny, pobudza apetyt, lekko moczopędny. - Zbierać w okresie rozkwitu (lipiec – październik) z roślin biało kwitnących. Suszyć w temp max 35 st C.
KUKURYDZA - Kolba, znamiona, liście - Zawiera wiele witamin min A, B, E, K. Liście wskazane przy cukrzycy i kamicy nerkowej, moczopędne.
LESZCZYNA - Liście, gałęzie, kora - Działa moczopędnie, przeciwzapalnie i bakteriobójczo.
LIPA - Liście, gałęzie, kora, kwiaty - Działa przeciwskurczowo, żółciopędnie, przy przeziębieniach i biegunkach. Stosowana w mieszankach dla przeciwcukrzycowych i chorobach nerek. Lekko uspakaja. - Zbierać rozkwitnięte kwiatostany. Suszyć kwiaty w max 35 - 40 st C.
LUBCZYK - Ziele, korzeń - Działanie moczopędne, wiatropędne, wykrztuśne. - Zbiera się jesienią, Korzenie suszyć na słońcu.
MACIERZANKA – ziele - Działanie wykrztuśne, odkażające, przeciwskurczowe, wspomaga trawienie, działa lekko uspokajająco i wiatropędnie. Działanie przeciwgrzybiczne. - Zbierać w początkowym okresie kwitnienia (czerwiec i lipiec). Suszyć w cieniu.
MAJERANEK ( LEBIODKA MAJERANEK) – Ziele - Wspomaga prace uk trawiennego, wiatropędny. Stosowany w biegunkach i przeziębieniach. - Zbierać w czasie kwitnienia. Suszyć w max 35 st C.
MALINA - Owoc, liście - Zawierają wit C, A, B. Owoce stosowane w chorobach przeziębieniowych. Liście wspomagają uk trawienny, stosowane przy biegunkach. - Zbierać w słoneczne dni, suszyć w szybko np. w piecyku w 40 st C.
MANGO – Owoc - Zawiera sporo żelaza, wskazane przy anemii. Zawiera sporo wit C.
MELISA - Liść, ziele – Działanie uspakajające, wspomaga trawienie, wiatropędna.- Suszyć w warunkach naturalnych, w max 35 st C.
MELON - Miąższ - Zawiera dużo wody i sporo potasu.
MIĘTA - liść- Wspomaga uk trawienny, pobudza apetyt, poprawia smak leków/ karmy ratunkowej, działanie przeciwskurczowe, lekko wiatropędna. Działa rozkurczowo, wykrztuśnie, odkażająco, żółciopędnie, lekko uspokajająco i moczopędnie.- Zbieramy w drugiej połowie czerwca, gdy pojawią się pąki. Zbieramy w suchy dzień, suszymy w przewiewie.
MNISZEK LEKARSKI - Kwiat, liście, ziele, korzeń- Dobry przy cukrzycy. Działa moczopędnie, żółciopędnie, pobudza apetyt. Zawiera trochę wit C i A. - Korzenie zbiera się w końcu lata i jesienią. Kwiaty i liście wiosną i latem. Suszyć w max 30 st C.
MORELA - Owoc, liście, gałęzie - Wspiera uk. krwionośny/ krążenia/ serce/ ciśnienie. Zawiera sporo potasu, żelaza, magnezu i wit z gr B.
MORWA – Owoc suszony, liście, gałęzie- Obniża poziom cukru we krwi.
MARCHEW - Korzeń, nać - Korzeń działa przeciw biegunkowo (zwłaszcza suszony), wspomaga uk. trawienia. Korzeń zawiera wit z gr B, A, E, PP, b karoten. Nać marchwi działa moczopędnie. Nać działa lekko wykrztuśnie, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
NEKTARYNKA - owoc- Pobudza apetyt. Lekkie działanie uspakajające. Wzmacnia naczynia krwionośne. Ma właściwości przeczyszczające. Zawiera sporo magnezu, potasu i fosforu.
OGÓRECZNIK LEKARSKI - ziele- Moczopędny, lekko przeczyszczający, przeciwgorączkowy. Świeży zawiera dużo wit C. - Zbierać na początku kwitnienia. Suszyć w max 40 st C.
OGÓREK - warzywo- Wspomaga uk. moczowy, moczopędny. Nawadniacz w upalne dni. Dobre warzywo przy cukrzycy i problemach z uk moczowym.
OREGANO (LEBIODKA POSPOLITA) - ziele- Działa moczopędnie, przeciwskurczowo, przeciwzapalnie, pobudza trawienie i apetyt. Zawiera wit C. - Zbiera się przed kwitnieniem. Suszyć w temp max 35 st C w warunkach naturalnych.
OSTROPEST PLAMISTY - nasiona- Wspomaga wątrobę.
MALWA – Kwiat - Wspomaga uk krwionośny, działanie rozkurczowe, lekko wykrztuśne i przeciwzapalne.
NAGIETEK – płatki- Działanie przeciwzapalne, przeciwskurczowe, moczopędne. Wspomaga uk trawienny (min wątrobę), obniża ciśnienie wspomaga serce. Zawiera wit C, A, P oraz dużo magnezu. - Kwiaty zbierać w pełnym rozkwicie, w słoneczne i suche dni. Suszyć w cieniu w max 40 st C.
PAPRYKA SŁODKA ( każdy kolor) - owoc- Dużo wit C, B1, B2, PP, K, sporo żelaza. Czerwona wit c 127 – 145 mg/100g, Żółta wit c 183 mg/100g, Zielona wit c 80- 91 mg/100g - Wspomaganie trawienia, zielona dobre warzywo przy cukrzycy.
PASTERNAK - Korzeń, nać - Wspomaganie: uk trawienie, uk. moczowy, uk. krwionośny, lekkie działanie uspakajające i łagodzące stres, zawiera sporo fosforu, potasu, żelaza, wit z gr B.
PERZ- Korzeń, trawa- Obniża poziom cukru. Działa moczopędnie, wspomaga przemianę materii, pomaga w procesach trawienia. Stosowane przy kamicy. Kłącze zbiera się wiosną i jesienią, można suszyć na słońcu w max 40 st C.
PIETRUSZKA - Korzeń, nać - Działa moczopędnie, przeciw biegunkowo, wspomaga prace uk pokarmowego, wiatropędna, wspomaga apetyt. Stosowana przy kamicy nerkowej. Natka zawiera dużo wit C – 133 – 177 mg/100g Korzeń witaminy np. A, B, PP, K i mikroelementy np. mangan.
PIĘCIORNIK GĘSI - Ziele- Zawiera wit C. Działanie żółciopędne, pobudza apetyt, wiatropędny, wspomaga uk trawienny. Stosowany przy biegunkach. – Zbiera się w okresie kwitnienia, suszyć w cieniu.
PODAGRYCZNIK – liść- Wit c 60 mg/100g. Działanie przeciwzapalne, bakteriobójczo.
PODBIAŁ – liście. - Działa osłaniająco na drogi oddechowe, wykrztuśnie, przeciw kaszlowo. - Zbiory liści wiosną do czasu ich brunatnienia. Suszyć w temp max 40 st C.
POKRZYWA - Liść- Zawiera wit c.- Działa moczopędnie, przeciw biegunkowo. Wskazana przy cukrzycy.- Zbierać do czasu pojawienia się kwiatów, w dni pogodne. Późna wiosna – wczesne lato.
POMIDOR (każdy rodzaj)- Owoc (ze skórką)- Zawiera sporo wit K, E, z gr B, potasu, sodu magnezu i fosforu
PORZECZKI CZARNE - Liść, gałęzie, owoc- Działanie moczopędne. Dużo magnezu. Dużo wit C – 185 – 215 mg/100g. Wspomagają organizm przy chorobach przeziębieniowych przebiegających z gorączką. Stosowane przy reumatyzmie. - Liście suszyć w cieniu, szybko brunatnieją na słońcu. Najlepiej późną wiosną.
POZIOMKA - Owoc, liść - Owoc - Wit C – 60 mg/100g. Owoc - sporo wit z gr B. Liść - Działanie moczopędne. Stosowane przy miażdżycy, wspomaga przemianę materii, liście stosowane przy biegunkach, w kamicy nerkowej i zapaleniach pęcherza. - Liście zbierać do czasu aż zaczynają zżółknąć i suszyć w cieniu, w mac 35 st C.
RDEST PTASI - ziele- Działanie moczopędne, reguluje przemianę materii, stosowany przy reumatyzmie, wspomaga uk trawienny. Stosowany przy biegunkach i kamicy nerkowej. Zbierać jesienią. Suszyć na powietrzu w cieniu.
ROKITNIK - owoc - dużo wit c 580-600 mg/100g
ROZMARYN - liście - Pobudza czynności wydzielnicze żołądka, poprawia trawienie, moczopędny, wiatropędny. Sporo wit c – 60 mg/100g - Zbiera się na początku okresu kwitnienia. Suszyć w max 40 st C.
ROSZPUNKA (ROSZPONKA) - liście - Dobre warzywo przy cukrzycy.
RUKIEW WODNA - liście,
RUKOLA - liście,
RUMIANEK POSPOLITY, RUMIAN SZLACHETNY - kwiaty- Działanie wiatropędne, moczopędne, rozkurczające, pobudza pracę żołądka, poprawia apetyt, działanie przeciwzapalne i odkażające. - Zbieramy dojrzałe kwiaty – późna wiosna. Płatki nie powinny być suche i zwiędłe. Suszyć w miejscu suchym i przewiewnym w max 40 st C.
RUTWICA LEKARSKA - ziele - Dobra przy cukrzycy.
RZEPA - korzeń- Sporo wit c – 60 mg/100g. Zawiera witaminy PP, B, sporo potasu. Wspomaga wytwarzanie żółci. Należy pamiętać by nie dawać zbyt często ponieważ przy większej ilości powoduje wzdęcia.
RZEŻUCHA - kiełki- Zalecana przy anemii. Sporo wit c – 60 – 69 mg/100g.
RZODKIEWKA - Korzeń, liście - Działanie antybiotyczne, pobudza apetyt, wpływa pozytywnie na wątrobę i działa żółciopędnie. Wspomaganie trawienia, pobudza apetyt. Zawiera sód, żelazo, magnez, wit PP i B.
RZODKIEW BIAŁA - korzeń- Wspomaga uk moczowy. Zawiera żelazo, fosfor, wit B, PP. Zawiera dużo wit C
SAŁATA RZYMSKA - liście,
SELER KORZENIOWY - nać
SELER NACIOWY - Łodyga i nać- Działanie moczopędne, lekko przeciwzapalne.
SIEMIĘ LNIANE (len) - nasiona- Działa osłaniająco na uk pokarmowy, wspomaga trawienie, lekko przeczyszczający.
SKRZYP POLNY - ziele- Moczopędny, wspomaga gojenie ran. Stosowany przy kamicy nerkowej. - UWAGI: Samemu lepiej nie zbierać, łatwo o pomyłkę z trującymi gatunkami np. błotnym. Suszony tylko! W większych ilościach jest trujący, świeży trujący. Wytrąca z organizmu wit z gr B.
SŁONECZNIK - Płatki, liście- Płatki pobudzają apetyt, wspomagają trawienie, lekkie działanie przeciwgorączkowe.
STOKROTKA - kwiat- Stosowane przy chorobach nerek, wątroby, pęcherza.- Zbierać wiosną.
SZAŁWIA LEKARSKA - liście- Działanie antyseptyczne, przeciwzapalne, przeciwskurczowe, wspomagają uk trawienny, obniża poziom cukru we krwi.- Liście zbierać w maju i czerwcu przed okresem kwitnienia i w jesieni po okresie kwitnienia. Suszyć do 35 st C.
SZPARAGI - Zawierają dużo wody, wit E, C, potas, fosfor, inulinę naturalny probiotyk. Obniżają poziom cholesterolu, wzmacniają serce.
ŚLIWKI (węgierki, mirabelki, tarnina) - Owoc, liście, gałęzie- Wspomaganie trawienia, przeciwdziałają zaparciom. Zawierają sporo żelaza – zalecane przy anemii.
TASZNIK POSPOLITY - ziele- Moczopędny, wspiera uk krwionośny, obniża ciśnienie krwi.- Zbierać w kwietniu i maju, suszyć do 30 st C.
TOPINAMBUR - Korzeń, ziele- Obniża poziom cukru we krwi. Wspomaga przy spadku odporności, uk. moczowy. Wspomaga uk. krwionośny.
TRAWY (Bekmania, Kłosówka, Konietlica, Kostrzewa łąkowa, Kupkówka pospolita, Mietlica olbrzymia, Mozga trzcinowata, Perz, Rajgras, Stokłosa, Śmiałek darniowy, Tomka wonna, Trzcinnik, Trzęślica, Tymotka, Wiechlina łąkowa, Wyczyniec, Życica trwała) - Zielone trawki - Wspomaga trawienie
TRUSKAWKA - Owoc, liście, szypułki- Sporo wit C – 57 – 60 mg/100g. Zawiera wit B1, B3, A. Działanie wzmacniające, przeciwbiegunkowe, moczopędne, reguluje pracę wątroby. Właściwości bakteriobójcze.
TRYBULA LEŚNA – Ziele - Sporo wit c – 50 mg/100g.
TYMIANEK – ziele- Wykrztuśny, odkażający, nie lubią go pasożyty wewnętrzne, przeciwzdęciowy. Działanie przeciwgrzybiczne. Sporo wit c – 130 – 160 mg/100g - Zbierać na początku okresu kwitnienia, suszyć w przewiewnym miejscu, w mac 35 st C.
WIERZBA purpurowa (wiklina), biała - Liście, gałęzie, kora - Działanie przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, odkażające, moczopędne, uspakajające, w schorzeniach reumatycznych, przy biegunce. - Najlepiej zbierać wiosną.
WINOGRONA - liście
WYKA - ziele
ZBOŻA jęczmień, Kukurydza, Lucerna Orkisz, Owies, Pszenica, Proso, Ryż, Sorgo, Żyto- Zielone trawy- wspomaganie trawienia, przeciwdziała zaparciom. Owies - Zalecany przy cukrzycy i kamicy nerkowej. Liście kukurydzy – zalecane przy cukrzycy. Lucerna- Tylko na podtuczenie, nie dla nerkowych, raczej dla młodych świnek – dużo białka i sporo wapnia.
ŻURAWINA - Owoc, sok 100%- Wspomaga uk moczowy, moczopędna. Zawiera wit C, B1, B2, P, A.
UWAGI:
-Warzywa, zioła najlepiej dawać dwa razy dziennie i przynajmniej dwa – trzy różne w ciągu dnia, ważna różnorodność, rozsądne ilości (na raz porcja wielkości około małej „mandarynki”). Dane warzywo/ zioło dajemy zamiennie z innymi, najlepiej co kilka dni.
-Owoce natomiast rzadko, max raz w tygodniu lub jeszcze rzadziej ze względu na zawartość cukru.
-Owoce podajemy w małych ilościach np. cienki plasterek banana.
-Suszone zioła powinny być codziennie dostępne dla świnek, najlepiej rotacyjnie, co kilka dni powtarzane, około 1 garści na świnkę.
-Owoce pestkowe dajemy bez pestek.
-Nie ma potrzeby obierać i drobno kroić.
- Zdrową przekąską dla świnek są gałązki drzew, dzięki nim (poza sianem) ścierają sobie zęby.
-Warzywa, owoce, zioła dajemy surowe, świeże lub ewentualnie suszone, nigdy nie dajemy przetworzonych np. mrożonych, gotowanych itd.. Dajemy dobrze wymyte, osuszone, w temperaturze pokojowej, 1- 2 godziny wcześniej wyjęte z lodówki. Dając mokre (zwłaszcza zielonki typu trawy, nacie, liście) i zimne ryzykujemy wzdęciami i biegunkami świnek.
-ZBOŻA jako ZIELONA TRAWA - W diecie świnek wiechlinowate są bardzo ważne i w formie zielonek (traw) i w formie suszonej (siano). Zielone zboże, które możemy dawać świnkom to choćby owies, pszenica, żyto lub trawy, np. tymotka.
-Nowości do diety wprowadzać należy ostrożnie, po małych porcjach.
-Suszone zioła, warzywa mają więcej w 100g produkty wapnia niż świeże, zaś suszone owoce mają w 100g więcej cukru niż świeże – ze względu na brak wody.
-Wszystkie nasiona dajemy w postaci zmielonej – do karm ratunkowych lub domowych kolb/ciastek.
-Świnki od urodzenia jedzą to samo co dorosłe.
-Przy biegunce odstawiamy wszystkie świeże warzywa i zielonki, dajemy karmę i suszone zioła.

SIANO
Siano – stanowi podstawę diety świnek morskich, jest głównym źródłem włókna i musi być stale dostępne dla świnek. Powinno być mieszanką różnych rodzajów traw w różnym stopniu rozwoju (bardziej i mniej zdrewniałych) oraz z domieszką łąkowych ziół. Siano musi być stale dostępne ze względu na zapewnienie ścierania siekaczy, wypełnienia uk pokarmowego. Siano to włókno, białka, witaminy i mikro/makro elementy.
-Siano = włókno – pełni szczególną rolę w diecie świnek 1. Zapewnia prawidłowe trawienie i prace układu pokarmowego 2. Pomaga ścierać stale rosnące zęby.
-Suszona trawa z ogródka to nie siano.
-Trawa koszona kosiarką elektryczną nie nadaje się, to sieczka zabrudzona piaskiem, błotem, zmielonymi liśćmi w tym opadniętymi itd.
-Powinniśmy unikać siana z lucerną i koniczyną – mają dużo białka i tuczą .
-I pokos – siano twarde, sporo łodyg, białka. II i III bardziej miękkie, mniej białka, dużo błonnika.
-Siano powinno być zielone, miękkie, ładnie pachnące, bez ostrych łodyg/roślin, bez zanieczyszczeń, nie może być wilgotne ani spleśniałe.
W sklepikach zoologicznych dostać również można różnego rodzaju "kocie trawy" to nic innego jak owies ;) opiszę w paru prostych krokach jak zrobić taką trawkę dla świnki :)
1 Ziarna (owsa, jęczmienia, żyta, orkiszu, prosa, sorgo, trawy lub ziół) namocz w wodzie przez ok 12 godzin
2 Weź płaską tacę, doniczkę, kuwetę od małej klatki
3 Nasyp grubą warstwę ziemi, zwilż wodą
4 Rozsyp równo w naczyniu ziarna
5 Przysyp cienką warstwą ziemi
6 Postaw w ciepłym, oświetlonym miejscu
7 Utrzymuj wilgoć, zraszaj (nie podlewaj zbyt obficie bo spleśnieje)
8 Po około 7-10 dniach trawka będzie gotowa

6. KATEGORYCZNE NIE! DLA ŻYWIENIA ŚWINEK

Cytrusy (cytryna, grejpfrut, klementynka, kumkwat, limonka, mandarynka, pomarańcza, pomelo, tangelo i inne)
bakłażan, ziemniaki -, powoduje zatrucia pokarmowe
może powodować zatrucia pokarmowe - zielone części pomidora i papryki, niedojrzałe pomidory
korzeń selera, sałata lodowa, sałata masłowa, szpinak, winogrona- zbyt duża zawartość szkodliwych metali
nie podajemy również pokrzywy, głąb z białej kapusty głowiastej, szpinak, łodyga brokuła i kalafiora, nowalijki,
negatywny wpływ na układ krwionośny mają zaś cebula, chrzan, czosnek, por, szczypiorek
Za ostre dla świnek – cebula, chrzan, czosnek, cynamon, imbir, kardamon, por, szczypiorek, ostre papryki
Uwaga na pestki papryki starajmy się je dokładnie usunąć z warzywa i ponieważ będą powodowały uczucie pieczenia lub zatrucia żołądkowe w przypadku pestek z owoców.
Może wywołać biegunki, krwotoki, a nawet śmierć– cynamon, lawenda, przytulia
ananas , kiwi , papaja -mogą podrażniać jelita (a nawet je przetrawić)
Olejki eteryczne, podrażnienia, alergie; zbyt dużo olejków eterycznych – kocimiętka, trawa cytrynowa
Substancja trująca – awokado
karambola, kiwi, rabarbar, szczaw, szpinak- zbyt duża ilość powodować może kamicę nerkową
PAMIĘTAJ CUKRY I TŁUSZCZE TUCZĄ, CUKRY TAKIE JAK - daktyle, granat, kaki, liczi, marakuja, pigwa, pitaja, winogrona (i rodzynki)
NIE PODAJEMY RÓWNIEŻ - surowa fasola, groch, bób
pochodne orzechów włoskich ( liście, korzenie, łupiny) powodują uszkodzenia wątroby
surowe owoce, liście jarzębiny - trujące!
Zwróć uwagę jakie drewienka i kwiaty podajesz pupilowi ponieważ nieświadomie możesz zrobić mu krzywdę :
Drzewa i krzewy: berberys, buk, bukszpan, bzy, cis , czeremchy, dąb, drzewa i krzewy iglaste (olejki eteryczne, żywice, igły mogą wbić się w jelito lub żołądek i spowodować nawet śmierć), hortensja, irga, jaśmin, jałowiec (olejki eteryczne), jesiony, kalina , kasztan, klon, kolcowój pospolity, kruszyna, ligustr, lilak, mahonia pospolita, magnolia, miłorząb, mirt zwyczajny, ostrokrzew, pieris japoński, psianki, robinia akacjowa , suchodrzew , sumak, szakłak pospolity , śnieguliczka biała, tuje, trzmielina , wawrzyn (liść laurowy), wawrzynek główkowy, wawrzynek wilcze łyko, wiciokrzew, złotokap zwyczajny, żarnowiec miotlasty i inne.
Rośliny i kwiaty (dzikie i ozdobne): aksamitka, aloes , alokazja, amarylis, anturium , asparagus, azalia, bagno zwyczajne, barszcze , barwinki , begonia, bluszcz pospolity, bełkot , brugmansja, brunfelsia, biedrzyniec anyż, bieluń, bodziszek cuchnący, bylice, cebulica dwulistna , ciemiernik , ciemiężyce, czermień błotna, czworolist pospolity, cyklameny, czerniec gronkowy, cynamonowce, dalia, difenbahia, datura, dziewanna, doględka nastroszona, dławisz okrągłositny, dracena, eukaliptus, epipremnum złociste, figowiec, filodendron , fikus, firletka poszarpana, gardenia jaśminowata, glistnik jaskółcze ziele, glorioza wspaniała, gnidosz rozesłany, gorczyce, goryczki, goryczuszki, groszki, grubosz jadowity, grzyby, gwiazda betlejemska, hiacynt , hoja, irys, janowiec barwierski, jaskier, jemioła, kaczeniec, kalia, kaladium, kawa arabska, kąkol polny, kliwia, knieć błotna, kocimiętka, kokoryczki, komosa, konopie siewne, konwalia majowa , konwalijka dwulistna, kopytnik pospolity, krokus, kroton pstry, kurzyślad polny, lantana pospolita, lawenda, lilie i liliowce, lulek, lulecznica kraińska, łubin trwały, maki , miłek wiosenny, mlecze, modrzewnica zwyczajna, muszkatołowiec, mydelnica lekarska, naparstnice, narcyz, nawłoć, obrazki, oleander, orlik pospolity, orlica pospolita, ostróżki, ostrzyż długi, parzydło leśne , pelargonia, piwonia, pokrzyk wilcza jagoda, powojnik, powój polny, przebiśnieg, przęśl chińska , przylaszczka pospolita, przytulia czepna i wonna , rannik zimowy, rącznik pospolity, rododendron, rozchodnik ostry, ruta zwyczajna, sadziec, sagowiec jamajski, sałata jadowita, sasanki , serdecznik pospolity, serduszka okazała, skrzydłokwiat, skrzyp błotny, starzec zwyczajny, szczwół plamisty , szalej jadowity, śnieżyca wiosenna, świerząbek gajowy, tatarak, tłustosz pospolity, tojad tojeść amerykańska, tulipany, turzyce, tytoń, włosienicznik skąpopręcikowy, wilczomlecze , wrotycz , wrzosy, zarzyczka górska, zawilce, zimowit jesienny, żmijowiec zwyczajny i inne.
WAPNA, SOLE, SEPIE - świnki nie ścierają na nich zębów. Świnki zjadając je, spożywają duże ilości wapna i związków mineralnych prowadzących do chorób nerek. Wapń i sól dostarczamy świnkom morskim w prawidłowej diecie tj. karmie, warzywach i ziołach (zwłaszcza suszonych). Nadmiar wapnia i soli prowadzi do wielu problemów zdrowotnych świnek morskich np. kamicy nerkowej, sprzyja zapaleniom pęcherza, może prowadzić do uszkodzeń nerek i ich niewydolności, zaburza równowagę wapnia i fosforu, upośledza prawidłowe przyswajanie mikro i makro elementów, może być przyczyną anemii.


PIECZYWO – świnki nie ścierają zębów na suchym pieczywie, pod wpływem śliny rozmięka. Do ścierania zębów służą świnkom: siano, gałązki. Spożywanie pieczywa prowadzi do otyłości, problemów z układem pokarmowym (wzdęcia, biegunki), może doprowadzić do zachorowania na drożdżycę. Pieczywo zawiera w sobie także np. mąkę pszenną, konserwanty, utrwalacze, spulchniacze, sól – szkodliwe dla świnek i zbędne w ich diecie.
PRZETWORZONE POKARMY LUDZKIE - zawierają liczne składniki niewskazane, niezdrowe i szkodliwe dla świnek np. konserwanty, barwniki, sól, mąkę, spulchniacze, cukier, ksylitol, czekoladę, miód i inne. Ponadto są one przetworzone, świnki zaś mają przystosowany uk trawienny do spożywania surowych lub suszonych warzyw, owoców, zielonek i ziół. Mogą one być przyczyną problemów z uk trawiennym (od razu) lub innych problemów zdrowotnych pojawiających się z czasem: gotowane, blanszowane, smażone, grillowane, pieczone, mrożone itd produkty (w tym także warzywa, owoce, zioła); pieczywo (świeże i czerstwe), suchary, chałki, precle, pieczywo lekkie/chrupie, tortille, pieczywo ryżowe; ciasta, ciastka(pączki, muffiny itd.), ciasteczka, herbatniki, biszkopty; chrupki, chipsy (ziemniaczane, kukurydziane itd.), słone ciasteczka, paluszki, krakersy, wafle, popcorn, obwarzanki; makaron, ryż, kasza (surowe i przetworzone), musli; słodycze (cukierki, lizaki, gumy do żucia, gumy rozpuszczalne, żelki, chałwa, batony, sezamki itd.), czekolada oraz kakao i wszystko co je zawiera – jest w nich trująca teobromina i kofeina; przetworzone warzywa i owoce (gotowane, smażone, grillowane, pieczone, z puszki itp.); suszone warzywa do zup; suszone i słodzone owoce; suszone zioła z dodatkami np. przyprawami ostrymi, solą; przetwory z warzyw i owoców (dżemy, galaretki, soki słodzone, pikle); przyprawy; pestki, bakalie, orzechy, masła orzechowe; napoje gazowane, herbata, kawa, soki, alkohol; pieczone ciastka dla świnek; surowe ciasto; gerbery, gotowe przeciery owocowe/warzywne – są przetworzone (gotowane), zawierają dużo cukru (nawet te niesłodzone, min ze względu na zawartość marchewki lub owoców) – nie dajemy ich także jako karmy ratunkowej! I inne.

7. PODSTAWY PIELĘGNACJI CODZIENNEJ

Tym oto sposobem powoli dobijamy do brzegu, wiemy już co może i czego nie powinien jeść nasz pupil. Teraz skupmy się na pielęgnacji codziennej,
PAZURKI – świnkom należy systematycznie obcinać pazurki. Można robić to samemu lub u weterynarza, można również poprosić go aby nas nauczył. Nie można dopuścić aby pazurki się wykręciły, to sprawia świnkom dyskomfort w chodzeniu, a nawet ból. Należy uważać, aby nie obciąć za dużo i nie skaleczyć świnki. Jeśli już niestety zdarzy się taka sytuacja, nie należy panikować, lecz po prostu odkazić octeniseptem i zatamować krwawienie (lekko ucisnąć i przytrzymać, użyć ałunu, ewentualnie nawet mąki ziemniaczanej). Lepiej obcinać mniej, a częściej niż raz i dużo. Pamiętać należy, że nerw w pazurkach się wydłuża, jeśli pazur nie jest obcinany systematycznie. Aby ułatwić sobie obcinanie czarnych pazurków, można podświetlić je od spodu latarką, wówczas lepiej widać dokąd można obciąć. Ważne by nie obcinać pazurków ŻADNEMU zwierzakowi cążkami do paznokci przeznaczonymi dla ludzi poniewać miażdżą one płytkę paznokcia
KĄPIEL– Świnki są czyste i same dbają o stan swojej sierści. Jeśli uważamy, że należy im pomóc, to najlepiej wilgotna szmatką lub chusteczką dla niemowląt przemyć „brudne” futerko. Świnki morskie kąpiemy, jeśli zaleci to weterynarz specjalizujący się w ich leczeniu (np. najczęściej po zakończeniu leczenia chorób skóry), dotyczy to wszystkich świnek  skinny, długowłosych i krótkowłosych, rasowych i mieszańców. Weterynarz wówczas wskazuje w jakim szamponie, jak często i jak wykonać taki zabieg higieniczny. Kąpiel to stres dla świnki, a ten stanowi pierwszy krok do grzybicy, kąpiele w zoo szamponach wysuszają skórę i mogą powodować łupież, zmywa się sebum czyli naturalną barierę ochronną skóry przed bakteriami, łatwo świnkę przeziębić, zalać uszy/nos/oczy. Częste brudne futerko, brak dbałości o higienę lub nieprzyjemny zapach świnki może świadczyć o chorobie np. zapaleniu pęcherza i warto udać się do weterynarza lub zbyt rzadkim sprzątaniu klatki, albo o stosowaniu niewłaściwego podłoża.
CZESANIE – świnki należy czesać systematycznie, a świnkom długowłosym można podcinać sierść. Świnki linieją cały rok. W zależności od rodzaju sierści należy dobrać odpowiednią szczotkę/ grzebień. Dla świnek długowłosych oraz rozetek preferuje się szczotkę tak zwaną pudlówkę jest to szczotka druciana nie posiadająca kuleczek na końcach metalowej igiełki i od razu odpowiadam na pytanie , nie to nie będzie świnki boleć, jednakże należy czesać z wyczuciem, nie na siłę dla takiej świnki przyda nam się również grzebień nie za gęsty, służy on do układania kierunku włosa jak i również delikatnie pod kątem możemy zlokalizować małe kołtuny które nie raz się wkradają. W tedy chwytamy mniej więcej miejsce gdzie znajduje się owy problem i rozczesujemy delikatnie najpierw grzebieniem lub pudlówką PAMIĘTAJ NIGDY NIE OBCINAJ KOŁTUNA W POPRZEK WŁOSA! Jeżeli zrobi się dredzik mocno zbity można zapobiec tak zwanemu wyciętemu plackowi, wystarczy że rozetniesz kołtun w zdłuż włosa i będziesz delikatnie rozczesywał pudlówką lub grzebieniem ( grzebień troszkę bardziej ciągnie) jeżeli rozczeszemy maxymalnie dredka a kołtunek jeszcze się trzyma powtarzamy tą czynność i tak aż do skutku :). oszczędzimy w tym momencie zwierzakowi cierpień i bólu. 
Warto również zapamiętać, że u każdego zwierzaka najbardziej czułe miejsca są przy pupie i szyi ( prawie za uszami) a u gryzoni również uda i brzuszek więc należy obchodzić się z tymi miejscami bardzo delikatnie. Dla świnek gładkich może być również szczotka jak dla typowo długowłosych świnek, ale może być też druciana szczotka zakończona malutkimi kuleczkami grzebień również może być dla takowej świnki, są również szczotki z miękkiego włosia możemy nią czesać wszystkie świnki natomiast u długowłosych możemy ją nieco zelektryzować.
KONTROLA WAGI – świnki morskie należy ważyć systematycznie. Kontrola wagi pozwala określić czy wszystko jest w porządku ze zdrowiem świnki. Spadki wagi świadczą o jakimś problemie zdrowotnym, ciągły wzrost wagi u dorosłej świnki o jej nadmiernym tyciu. Nie oznacza to też znowu by popadać w paranoje i ważyć świnkę codziennie, ale tak co 2-3 tygodnie będzie dobrze, świetnie do tego sprawdzają się elektryczne wagi kuchenne, lub można przejść się do weterynarza.

8. COŚ JEST NIE TAK ?!



PROFILAKTYKA
Pamiętajmy, że weterynarz to nie cudotwórca i często przy bardzo zaawansowanym stanie chorobowym nie może wiele zdziałać. Świnki ukrywają choroby, najczęściej gdy zauważymy objawy choroba jest już zaawansowana, dlatego bardzo ważna jest profilaktyka ich zdrowia. Dzięki profilaktyce można uratować śwince życie, lepiej też przeciwdziałać niż leczyć i często nie wyleczyć bo jest za późno. Profilaktyka nie jest „przesadą, obsesją czy popadaniem w paranoję”, jest bardzo ważna, jest wyrazem odpowiedzialności i dbałości o zwierzęta. Sami przecież chodzimy do lekarza. Nie należy oszczędzać na zwierzaku, skoro już zdecydowaliśmy się go mieć to dbajmy o niego jak o samych siebie.
Pierwsza wizyta: Pierwsza wizyta powinna obyć się ok 3 dni po kupnie lub adopcji. Warto przed łączeniem z własnym stadem zbadać także, czy nowa świnka nie jest chora na e. cuniculi.
Badania profilaktyczne do 4 roku życia raz na rok, od 4 roku życia raz na pół roku: sprawdzenie stanu skóry (pasożyty, grzybica), zębów (w kierunku niedoboru wit C i chorób stomatologicznych, nie tylko siekaczy także trzonowców), badanie palpacyjne i osłuchania, badanie krwi (morfologia i biochemia), USG jamy brzusznej jeżeli zajdzie potrzeba oraz badanie moczu.
Badania odchodów warto robić raz do roku lub częściej, odpowiedź na stwierdzenie "bo moja świnka nie chodzi na spacery i nie ma z kąd wziąść pasorzytów" jest kompletnie nie na miejscu, owe zaraski można przynieść na rękach, butach, od kolegi i koleżanki, jeżeli masz psa lub kota to tymbardziej badaj zwierzęta. Często koty łapią muchy i je jedzą( znam to z autopsji :D ) muchy też mają zaraski dla tego ja mojego kota badam regularnie.
Po ukończeniu 4 r. życia dodatkowo (jeśli wcześniej ich nie robiliśmy) świnki powinny przejść badanie poziomu cukru we krwi, kardiologiczne, hormonów tarczycy i badania w kierunku białaczki.
OZNAKI CHOROBY
Świnki dobrze ukrywają choroby. Dają mam jednak znaki, że coś jest nie tak, że coś je boli, których my często nie zauważamy. Powinno zaniepokoić nas wszystko co odbiega od normy – wyglądu i zachowania naszych zwierząt i typowe oznaki konkretnych chorób (tkliwy brzuch – wzdęcie, biegunka, kaszel, katar, kulawizna, zaropiałe oczy, szare zęby itd.)
Oznaki stanu chorobowego/ bólu u świnek morskich: siedzenie/ leżenie w kącie; często towarzyszy mu zwrócenie głowy w kąt; świnka wygląda jak kula futerka – jest nastroszona, ma natłuszczoną sierść; brak apetytu; spadek wagi; inny sposób oddychania; wydawanie innych dzięków – piski, zgrzytanie zębami; „inne oczy” – mętne, bez blasku, zaropiałe; brak dbania o higienę; apatia lub nadmierne domaganie się uwagi; agresja i autoagresja.
SYTUACJE WYMAGAJĄCE PILNEJ WIZYTY U WETERYNARZA
  • Biegunka, wodnista, śluzowa, krwawa;
  • Brak odchodów lub widoczny ból przy ich oddawaniu;
  • Brak przyjmowania płynów przez świnkę powyżej 24 godzin,
  • Brak przyjmowania pokarmu powyżej 12 godzin;
  • Krwotok, którego nie można opanować;
  • Krwotok z nosa, pyszczka, odbytu, narządów rodnych lub krew w moczu czy odchodach;
  • Letarg, brak reakcji na bodźce;
  • Ogólna słabość, osowiałość, apatia, posmutnienie, izolacja;
  • Opuchnięte, zaczerwienione stopy;
  • Porażenie kończyn, kulawizna, ciągnięcie łap lub łapy za sobą, złamania, urazy kończyn, paraliż;
  • Spożycie niebezpiecznej substancji, rośliny;
  • Trudności z oddawaniem moczu, napinanie się, ból przy jego oddawaniu;
  • Uszkodzenia oka;
  • Utrata wagi;
  • Widoczne objawy bólu lub silnego strachu, napadu lękowego;
  • Zaburzenia równowagi, przewracanie się, drgawki, atak padaczki;
  • Zakrztuszenie, nieustający kaszel, trudności z oddychaniem, duszności;
  • Zmiany skórne, ciągłe drapanie się, częste ranki/strupki;
  • Zmiany błon śluzowych (np. biały nalot);
  • Zmiana wyglądu, powiększenie części ciała – np. obrzęk głowy albo rozdęcie brzucha.
W powyższych sytuacjach konieczna jest szybka wizyta u weterynarza bowiem zagrażają one zdrowiu i życiu świnek.
ZOONOZY I ANTROPZOONOZY
Musimy zdać sobie sprawę, że zarówno my ludzie możemy zarazić się od świnek chorobami, jak i one od nas. Dlatego w czasie chorób i zwierząt i naszych należy zachować higienę i środki ostrożności.
Zoonozy: grzybica, świerzb – raczej nie bytuje na człowieku lecz kontakt z wydzielinami świerzbowców może wywołać reakcje alergiczną skóry, choroby bakteryjne, pasożyty wewnętrzne np. lamblie, niektóre pierwotniaki, niektóre choroby wirusowe np. wirusowe zapalenie nerwu wzrokowego.
Antopozoonozy: choroby bakteryjne (np. angina), niektóre wirusy, niektóre pierwotniaki, pasożyty wewnętrzne (np. glista ludzka, lamblia), grzybica. Musimy pamiętać, że patogeny np. wirusy mutują i może okazać, że ten co nie atakował świnek zmutowany spowoduje chorobę.
Tak samo warto uważać przy chorobach innych zwierząt mieszkających w domu, lepiej zapobiegać niż leczyć, odrobina ostrożności i higiena nie zaszkodzą.
  • OBJAWY NAJCZĘŚCIEJ POJAWIAJĄCYCH SIĘ CHORÓB.

GRZYBICA- Najczęstsze objawy: łysiejące, łuszcząca się skóra, świąd. Skóra na obszarach objętych rozwojem grzybicy może być pokryta strupami, może towarzyszyć łojotok, futro często jest sklejone jest w „kolce” i wypada sklejonymi kępkami. Czynniki sprzyjające zakażeniu grzybicą: to przede wszystkim osłabienie układu immunologicznego, stres, pasożyty zewnętrzne, upał. Należy udać się do weterynarza w celu dokonania dokładnej diagnostyki i dobrania odpowiednich leków. Grzybica sama nie przejdzie, tylko się z czasem jeszcze bardziej rozwinie. Nie smarujemy sami bez konsultacji z weterynarzem niczym zmian skórnych, nie kapiemy w niczym – takie działanie może bardzo utrudnić dokładną diagnozę i zaburzyć wyniki badań. Nie ma konieczności oddzielania świnek od stada, jeśli razem przebywały i tak profilaktycznie leczy się całe stado. Trzeba pamiętać o higienie i dezynfekcji klatki i jej wyposażenia. Należy udać się do weterynarz specjalizującego się w leczeniu świnek, ponieważ nie wszystkie środki przeciwgrzybiczne stosowane u psów i kotów mogą być stosowane u świnek. Grzybica to zoonoza jeśli i my mamy słabą odporność to możemy również zachorować.
ŚWIERZB/ WSZOŁY
Wszoły – objawy to drapanie (choć nie zawsze), strupki. Wszoły widać na sierści gołym okiem – czarne lub białe paproszki przyklejone do sierści. Na białej sierści wygląda jakby była pokryta sadzą.
Świerzb – objawy to wypadanie sierści, często łojotok, uporczywe drapanie się świnek, gryzienie skóry, strupki, ranki, a ciężkim stanie drgawki, ranki i wygryzienia spowodowane przez drapiące i gryzące się świnki.
Należy udać się do weterynarza ze wszystkimi świnkami ze stada, nie ma potrzeby rozdzielać skoro były razem. Profilaktycznie leczy się całe stado. Należy wyrzucić to z czym „pasażerowie” na gapę się pojawili - siano, trociny, pellet, jak też zioła suszone. Warto pamiętać, że wektorem wszołów i świerzbu może być nowy zwierzak dołączony do stada i dlatego należy zrobić 14 dniową kwarantannę i udać się z nim do weterynarza przed łączeniem. W trakcie leczenia utrzymujemy wysoką higienę w klatce, dezynfekujemy wyposażenie i klatkę, na czas leczenia można zmienić ściółkę na podkłady higieniczne.
Świerzb może być zoonozą – najczęściej występuje reakcja alergiczna na wydzielany świerzbowców.
RANY SKÓRY- Ranę należy zdezynfekować – np. octeniseptem. Jeśli jest poważna, nie możemy zatamować krwawienia, nie goi się to należy udać się do weterynarza.
PORAŻENIE/ PARALIŻ/ NIEDOWŁAD/ KULAWIZNA- Jeśli zaobserwujemy problemy z poruszaniem (powłóczenie kończyną, czołganie się) lub kulawiznę należy ograniczyć ruch zwierzęcia i udać się do weterynarza. Może być to „błaha” sprawa lub wielki problem zdrowotny. W przypadku kulawizny np. w wyniku upadku z domku weterynarz poda środki przeciwbólowe, dlatego nie czekajmy aż samo przejdzie bo tylko fundujemy zwierzakowi zbędny dyskomfort i ból.
PROBLEMY Z PENISEM - Zaczerwienienie, opuchnięcie, nie chowanie się penisa – powinny być powodem do pilnej wizyty u weterynarza. Można spróbować oczyścić samemu, lecz jeśli mamy wyżej opisane objawy świnkę powinien obejrzeć weterynarz, może być konieczność zaaplikowania np. antybiotyku.
ZATRUCIE - Jeśli podejrzewasz, że świnka zjadła coś czego nie powinna, coś co może jej zaszkodzić – zabezpiecz to coś aby więcej nie zjadła, oceń co to było i ile mogło być zjedzone, obserwuj świnkę, najlepiej skontaktuj się z weterynarzem nawet telefonicznie. Dawka czyni truciznę, może nie być nic, a może być poważny problem.
KASTRACJA
Sterylizacja to nie kastracja. Sterylizacja – to przecięcie lub podwiązanie jajowodów/ nasieniowodów lub farmakologiczne wstrzymanie możliwości prokreacji – często odwracalne. Kastracja – chirurgiczne usunięcie u samic macicy i jajników, u samców jąder. Nieodwracalne.
Świnki kastruje się najczęściej z dwóch powodów: 1. wskazań medycznych do zabiegu np. cysty na jajnikach/ nowotwory; 2. w ostateczności gdy nie ma możliwości danego osobnika połączyć z jego płcią np. samca agresywnego wobec innych samców aby połączyć go z samicami. Profilaktyczne kastracje w przypadku świnek nie są popularnym zabiegiem, to zabieg chirurgiczny, a jako taki wiąże się z możliwością różnych komplikacji – od problemów z wybudzeniem z narkozy do trudności w gojeniu rany pooperacyjnej. Ze względu na dość częste występowanie cyst u samiczek, należy systematycznie wykonywać USG brzucha i w razie konieczności zoperować.
Pamiętajmy także, że samiec po zabiegu może być płodny do 6 tygodni, po tym okresie ubezpładnia się – musimy odczekać ten czas zanim połączymy go z samicą.
Zabieg kastracji musi przeprowadzać weterynarz znający się na świnkach. Przed planowanym zabiegiem należy wykonać badania krwi (biochemię z profilem wątroby i nerek) oraz kardiologiczne (np. echo serca) aby wiedzieć jaki jest stan zdrowia świnki i czy można w danym momencie przeprowadzić zabieg czy np. wcześnie trzeba podleczyć wątrobę, nerki lub serce. Po zabiegu należy zadbać o higienę w klatce i dopilnować aby świnka nie zdjęła sobie sama szwów.
BEZPIECZEŃSTWO ŚWINEK
Wspominając o zdrowiu, profilaktyce i pielęgnacji nie należy zapomnieć o bezpieczeństwie. Bezpieczeństwo musimy zapewnić świnkom zawsze, musimy używać wyobraźni, przewidywać i widzieć te czarne scenariusze, aby nie prowokować niepotrzebnych wypadków, które mogą się skończyć tragicznie dla świnki. Bezpieczeństwo należy zapewnić w związku z kontaktami z innymi zwierzętami, a także dziećmi, w trakcie wybiegów w domu czy poza nim, ale też w codziennym życiu np. wybierając wyposażenie klatki.
KŁADZENIE NA GRZBIECIE/ BRZUSZKIEM DO GÓRY – NIE! – Świnek nie należy kłaść na grzbiecie, brzuchem do góry. To nie jest dla nich naturalna, bezpieczna i komfortowa pozycja. Obciąża kręgosłup, utrudnia oddychanie i wywołuje bardzo silny stres. To, że świnka położona brzuchem do góry leży grzecznie, nie wyrywa się, znosi ze spokojem nasze głaskanie/ drapanie, to nie znaczy że to lubi, czy że jest zrelaksowana. Świnki tak ułożone zamierają w bezruchu, freezingują, inaczej wchodzą w stan tanatozy, czyli udają że nie żyją. To nie sprawia im ani krzty przyjemności, to objaw silnego stresu i strachu. Jeśli świnka sama kładzie się często całkiem brzuszkiem do góry może to świadczyć o problemach zdrowotnych lub silnym stresie/lęku, to pozycja obronna. Pozycja brzuszkiem do góry powinna być stosowana tylko, gdy jest niezbędna do wykonania badania lub zabiegu przez weterynarza – jeśli nie można jej uniknąć. Jednak unikajmy tej pozycji przy obcinaniu pazurów, często proponowana jest do tego zabiegu pielęgnacyjnego przez weterynarzy psiokocich, w tym przypadku nie jest niezbędna.
PODNOSZENIE ŚWINEK – podnosząc świnki musimy pamiętać o ich delikatnym kręgosłupie. Podnosimy świnki obiema rękami. Jedną wkładamy pod przednie łapki, drugą asekurujemy grzbiet, później przysuwamy do siebie świnkę i przenosimy rękę z grzbietu pod jej zadek, tak aby miał wsparcie i nie był obciążony kręgosłup. Podnosząc świnkę musimy zrobić to pewnym ruchem, tak aby świnka czuła, że jej nie upuścimy. Nigdy nie trzymamy świnki za skórę na karku, nie trzymamy jak „lalki” pod przednimi łapkami, a reszta ciałka świnki swobodnie wisi bez oparcia, nie trzymajmy jedną ręką – świnka może się wyrwać i upaść, nie kładźmy sobie świnek na szyje bez asekuracji – upadek to chwila.
Polecana strona internetowa :

Takim oto sposobem post dobiegł końca, postaraj się chodź w 70% zapewnić swojej śwince prawidłowe warunki albo przynajmniej względnie znośne. Pozdrawiam Cię serdecznie i zachęcam do przeczytania innych moich wpisów. 

Tekst i informacje zapożyczone częściowo ze strony :

https://www.facebook.com/groups/774168619392237/

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Witajcie

      W i tam Cię bardzo serdecznie w zwierzęcym zgiełku pytań i odpowiedzi.    Postanowiłam prowadzić tego bloga z racji częstych pytań co zrobić gdy?    Blog ten będzie poświęcony hodowli zwi erząt domowych, opisze tu jak poradzić sobie z pewnymi problemami i jak się za nie zabrać.    Będą zawarte również recenzje produktów zoologicznych, które zostały przetestowane prze ze mnie jak i za równo przez moich klientów.    Myślę że pomogę Ci rozwiać większość wątpliwości.    Pozdrawiam i życzę miłego czytania :)  

Chcę mieć w domu czworonoga.

T o nie takie proste, gdyż wiąże się to z wieloma wyrzeczeniami, obowiązkami i poświęcaniu czasu naszemu przyjacielowi.  Na początek zastanówmy się czy chcemy małego gryzonia a może psa lub kota. I tu zaczynają się schody, musimy dokładnie przemyśleć kwestię czasu pod kątem psa i spacerów na które musi być wyprowadzany, z kotem jest już troszkę łatwiej ponieważ ma kuwetę i nie ma potrzeby wyprowadzania pupila na spacer, natomiast z gryzoniami wystarczy tylko.... no właśnie wystarczy zmieniać podłoże należy pamiętać przede wszystkim o tym że im większy gryzoń tym większe kupki zwierzaczek robi :) za czym idzie częstsze zmienianie podściółki, wracając do kwestii czasu CO Z WAKACJAMI ? Tu zwykle zaczyna się problem nie tylko u właściciela ale również wielu hoteli którzy już bardziej tolerancyjni dla naszych czworonożnych przyjaciół patrzą przychylnym okiem to i tak nie jest za wiele hoteli które pozwalają na pobyt w hotelu z pupilem, wtedy to też zaczyna się problem komu zostawić...